Jedni mięso jedzą inni nie. Ja należe do tych którzy je jedzą. Jednak potrafie bez niego żyć;-)
Dziś zapraszam na danie które idealnie nadaje się na niedzielny obiad.
Kto chętny?
Składniki;
3 indycze golonki
1 marchew
1 cebula
6 pieczarek
garść zielonej fasoli szparagowej
lisc laurowy, ziele angielskie
sól, pieprz, słodka papryka
2 łyzki oleju
1 łyzka mąki
Golonki umyc i wytrzeć papierowym recznikiem a następnie dokładnie natrzeć -sola,pieprzem i papryka. Na patelni rozgrzać tłuszcz a na nim zrumienić golonki z każdej strony. W rondlu na łyzce oleju przyrumienić cebule pokrojona w piórka. Na niej poukładać golonki i zalac woda do połowy ich wysokości. Dodac lisc laurowy i ziele. Przykryc pokrywką i dusic na małym ogniu. Marchew pokroić w kostke i również dodac do miesa. Pieczarki obrac i pokroić w półplasterki i około 20 min przed koncem duszenia dodac do miesa wraz z fasola szparagowa. Kiedy mieso będzie już miękkie wyjac z rondla. Sos doprawić do smaku i zagescic łyzką mąki rozmieszaną z kilkoma łyzkami wody. Doprowadzic do wrzenia i gotowe. Podawac z ziemniakami lub z pieczywem.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz