Drożdżowe z serem i polską borówką.

Ciasto drożdżowe to także element Świąt Wielkanocnych. Dziś z polską borówką i serem, wyszło smacznie. Kto powiedział, że borówka nadaje się tylko i wyłącznie do mięs?!
Udowadniam, że do ciast także pasuje idealnie!

Składniki na ciasto; 

 

40 dag maki pszennej 

1 opakowanie suszonych drożdży instant ( na pół kg. mąki)
200 ml mleka 
5 dag masła 
3 łyżki cukru 
szczypta soli
1 jajko

Nadzienie;
30  dag twarogu
2 łyżki naturalnego jogurtu lub śmietany
3-4 łyżki cukru ( lub więcej)
pół słoika polskich borówek   ROLNIK   (ok. 150 ml)

 

Przygotowanie;

Mleko i masło podgrzać aż do rozpuszczenia masła. Do dużej miski wsypać  mąkę, drożdże, cukier, sól, także jajko. Na końcu dolać letnie mleko z masłem i miksować około 4 min. Miskę z ciastem przykryć i odstawić w ciepłe miejsce aby podwoiło objętość. 

Blaszkę o zbliżonych wymiarach 32x15 wyłożyć papierem do pieczenia. Ciasto rozwałkować na prostokąt o grubości około 1 cm.

 

Do miski blendera wrzucić twaróg, jogurt i cukier. Zmiksować na gładką masę którą smarujemy ciasto. Na wierzchu rozsmarowujemy borówki. Zwijamy ciasto w rulon który następnie przecinamy na pół (wzdłuż) jednak z jednej strony nie docinamy do końca. Dwa końce delikatnie przeplatamy na zmianę tworząc "warkocz". Końce zawijamy pod spód. Wkładamy delikatnie do blaszki tak aby nadzienie nam nie wypłynęło. Odstawiamy jeszcze na chwilę, aby ciasto trochę podrosło, możemy posmarować jajkiem. Wstawiamy do piekarnika do 170C i pieczemy około 45 - 50 min. 

Możemy posypać cukrem pudrem. 

Smacznego!

 

Czytaj więcej »

Sponsorzy spotkania z "Miłości do Pasji 2"

W dzisiejszym poście pokaże Wam co przywiozłam ze spotkania blogerskiego  które odbyło się w Lubartowie.
Więcej o spotkaniu możecie przeczytać TUTAJ,
Organizatorki postarały się abyśmy nie wyszły z pustymi rękami a przede wszystkim aby wylicytować jak najwięcej pieniędzy dla BIANKI.

A oto sponsorzy;

Biolonica

Ducray

Aderma

Foods by Ann  ps. Za zdjęcie dziękuję Iwonie ,  nasze nie doczekały na foto ;-)

EKO- DECO

Bispol

Neauty

Resibo

Wydawnictwo M

Deco przydasie

Madebyberry.pl

Farma iluzji.

Mania skakania.

Constance Caroll

Monika Marin

Desire Art.

Przypina

Medbest sklep

A tutaj produkty które udało mi się wylicytować.

Wooden Story

Bonduelle

Bardzo dziękuję za każdy upominek!

Dziewczyny do następnego spotkania, było super!!! 

Czytaj więcej »

Jajka z farszem chrzanowym z ciecierzycą.

Już tylko kilka dni dzieli nas od Świąt Wielkanocnych, więc dziś mam propozycje bez której nie można się obejść...

Składniki na pastę;
1 szkl. ugotowanej ciecierzycy
2 łyżki majonezu
3 łyżki chrzanu ROLNIK
sól i pieprz do smaku

Dodatkowo;
6 jajek ugotowanych na twardo
rukola do dekoracji
barwniki spożywcze (kolory dowolne)

Przygotowanie;
Ugotowane jajka kroimy na pół, wyjmujemy żółtka i wrzucamy do blendera. W trzech naczyniach rozpuszczamy odrobine barwnika w gorącej wodzie (w każdym inny kolor). Do każdego naczynia wrzucamy po 4 połówki jajka.  Polewamy je kolorową wodą i zostawiamy na 2-3 minuty aż się dobrze zabarwią. (oczywiście można je barwić także domowymi sposobami- czerwona kapusta, sok z buraków, szpinak  itd.) Jajka wyjmujemy na ręcznik papierowy i zostawiamy aby wyschły. W tym czasie robimy farsz. Do żółtek dodajemy ciecierzycę, majonez i chrzan. Blendujemy na gładką masę. Na końcu doprawiamy do smaku. Farsz przekładamy do rękawa cukierniczego z dowolną końcówką i napełniamy jajka. Dekorujemy rukolą.

Smacznego!

Czytaj więcej »

Domowy kopiec kreta.

Weekend już niebawem więc pora pomyśleć o jakimś pysznym cieście. 
Ciasto które proponuje zna chyba każdy , robimy sami od podstaw, nie na skróty z wersji pudełkowej. 

Składniki na ciasto;

1. 350 g mąki pszennej
2. 200 g cukru marcepanowego Skworcu
3. 250 ml mleka
4. 200 ml oleju
5. 2 jajka 
6. 4 łyżki ciemnego kakao Skworcu
7. 2 łyżki śmietany
8. 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
9. 1 łyżeczka proszku do pieczenia Skworcu 

 

Składniki na masę;

500 ml schłodzonej śmietany kremówki 30%

3 łyżki cukru pudru

2 łyżeczki żelatyny Skworcu

 

poncz; kilka łyżek herbaty z cytryną (najlepiej Skworcu )

 

dodatkowo; 

4 średnie banany

sok z cytryny do skropienia bananów

Przygotowanie;

Mąkę mieszamy z kakao, proszkiem do pieczenia i sodą oczyszczoną. Przesiewamy przez sito i odstawiamy na bok. Do miski wbijamy jajka, dodajemy cukier i ubijamy tak długo, aż cukier się rozpuści aż masa będzie puszysta. Na przemian dodajemy mleko, olej i suche składniki. Mieszamy do połączenia się składników. Dno tortownicy o wymiarach 23 cm wykładamy papierem do pieczenia i przekładamy ciasto. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 175'C i pieczemy około 50-55 minut. Przed wyjęciem ciasta z piekarnika sprawdzamy patyczkiem czy ciasto jest suche. Ciasto odstawiamy do wystudzenia.

 

Z ciasta ścinamy wierzch na wysokości 2 cm. Środek ciasta wydrążamy tak, aby został 2,5 cm brzeg i cały spód. Spód ciasta nasączyć ponczem. następnie ułożyć obrane banany, posmarować je sokiem z cytryny.

Do miski przelać śmietanę, dodać cukier i ubijać na sztywno. Wcześniej żelatynę rozpuścić w 2 łyżkach ciepłej wody. Mieszać aż się rozpuści i nie będzie żadnych grudek. Pod koniec ubijania śmietany wlać żelatynę i wymieszać. Na banany wykładamy śmietanę, tworząc kopułę. Na śmietanę wykładamy pokruszone ciasto które zostało nam ze ścięcia i wydrążenia. Delikatnie przyciskamy rękami aby się trzymało. Ciasto chłodzimy kilka godzin. 

Smacznego!

Czytaj więcej »

Zupa pieczarkowa z pulpecikami.

To, że uwielbiam zupy to już wiecie, więc dziś kolejna która dosyć często gości w moim domu.
Zatem zapraszam! 

Składniki;
20 dag pieczarek
1 marchew
1 pietruszka
liść laurowy i ziele angielskie
2 łyżki śmietany

30 dag mięsa mielonego (dowolne)
2 łyżki bułki tartej
1 jajko
sól, pieprz do smaku
2 ząbki czosnku

makaron do podania

Przygotowanie;
Warzywa obieramy. Do garnka wlewamy wodę, wrzucamy pokrojoną w kostkę marchew i pietruszkę. Dorzucam liść laurowy i ziele angielskie. Gotujemy kilkanaście minut. W tym czasie obieram pieczarki i kroję je w półplasterki. Dodaję do zupy. Dolewam wodę jeśli jest taka potrzeba. W misce mieszam mięso mielone z jajkiem, czosnkiem, bułką tartą i przyprawami. Jeśli masa jest za rzadka dodajemy jeszcze bułki. Formuje małe kulki wielkości orzecha włoskiego i wrzucam do zupy. Gotuje do miękkości około 30 min. Po tym czasie zupę doprawiam do smaku. dodaję śmietanę, mieszam i posypuje natką pietruszki lub innymi ziołami.
Podaje z makaronem.

Smacznego!

Czytaj więcej »

Z Miłości do pasji 2 - spotkanie blogerek w Lubartowie.

Dziś bardzo przyjemny post. Sięgając pamięcią wstecz buzia sama się śmieje. Tydzień temu a dokładnie 10 Marca.2018 roku miałam przyjemność uczestniczyć w moim PIERWSZYM SPOTKANIU BLOGEREK! tak, to mój pierwszy raz. Dlatego odliczałam dni do spotkania a jednocześnie chuchałam na wszystko w około aby nic złego się nie wydarzyło a ja spokojnie mogłabym jechać! Córka się nie rozchorowała wiec z ulgą mogłam w pełni oddać się pasji. Droga zajęła mi ponad 2 godziny ale było warto.

Spotkanie miało miejsce w bardzo fajnej i  klimatycznej restauracji w centrum miasta - W Bramie
Jedzenie mogę polecić,  skusiłam się na ciabatę, mnie smakowo odpowiadała. 
Ale gdyby nie Iwona i Justyna do spotkania by nie doszło. To one wzięły całą organizację na swoje barki!

Iwone znałam tylko z sieci , pozostałe dziewczyny poznałam dopiero na miejscu. 
Była chwila na lepsze poznanie się, plotki, wymienienie doświadczeń a także wypicie wspólnej kawy.
Kolejnym punktem programu były warsztaty z robienia bransoletek które poprowadziła dla nas Marcelina z bloga Mamikpisze.pl

Zrobienie bransoletki wcale nie jest takie łatwe. Zanim opanowałam tą sztukę Marcelina musiała tłumaczyć mi kilka razy aż w końcu zatrybiło!

Następnie  było rozdanie upominków od sponsorów, musze przyznać, że prezentów było co niemiara. Sponsorzy nie zawiedli. 
Co dostałam a także co udało mi się wylicytować pokarze Wam w następnym poście. 

Czas w tak wspaniałym gronie biegł nieubłaganie... a przecież przed nami była jeszcze licytacja dla chorej dziewczynki o imieniu 
Bianka która choruje na  klątwę Ondyny CCHS i potrzebuje aż 500 tyś. zł na to aby mogła dłużej funkcjonować bez respiratora.
Dziewczyny licytację przeprowadziły bardzo profesjonalnie. 

Mnie także udało się coś wylicytować ...

W sieci licytacja nadal trwa więc jeśli ktoś ma taką wolę i potrzebę serdecznie zapraszam - Licytacja dla Bianki. 

Spotkanie zaczęło się o godz 11,00 a skończyło około 17,00. 

Te kilka godzin minęło nie wiem kiedy... Mam nadzieję, że spotkamy się jeszcze nie raz! choćby jutro! ;-)

A tutaj jeszcze kilka zdjęć fantastycznych kobiet ...

A oto pełna lista uczestniczek.
Zaglądajcie, każda pisze o czym innym i to czyni je wyjątkowymi. 

Organizatorki;
Iwona - www.szarokolorowa.pl
Justyna - http://mamaolenki.com/

Uczestniczki;
Marcelina - http://mamaolenki.com
Ania - http://mamacukiereczki.blogspot.com
Kasia - http://www.poradymamykasi.pl
Sylwia - http://makijazowyswiatsylvii.blogspot.com
Ola - http://www.malowaneoczy.pl
Gabi - http://www.gabikobylak.pl
Aleksandra - http://www.mamanawypasie.pl
Ania - http://nieidealnaanna.com
Dominika - https://www.dyedblonde.pl
Agata - https://www.beztroskamama.pl
Diana - https://dajanalogist.pl
Asia - http://www.asiawalczyk.pl
No i oczywiście ja...

Zdjęcia robiła nam BMIMI

A oto sponsorzy spotkania;
noblehealth.pl , foodsbyann.com, ducray.com.pl, biolonica.com ,
 resibo.pl, 
bispol.pl, decoprzydasie, KuferekDesireArt, neauty.pl , farmailuzji,
 ekodeco, medbestshop.eu, maniaskakania.pl, constancecarroll, 
przypina, mamikpisze, monikamarin., aderma.com, lennylamb, 
allbag, allprints, Wydawnictwo Buchmann, krokpokroczku, kartygrabowskiego, 
miyomakeup.com/pl. 
magiczneogrody.com, zawieszalnia.pl, bonduelle,
 wydawnictwoagora,

Czytaj więcej »

Wiosenna mieszanka z komosą ryżową.

Była wiosna jednak znów została przykryta białym puchem. 
Dziś mam iście wiosenne danie, lekkie i smaczne.
Warzywna mieszanka z komosą ryżową. Dodatki możecie dać swoje ulubione, ja dałam por i zielony groszek.
A przepis pochodzi z książki od Wydawnictwa M z serii zdrowe zdrowie Dieta Daniela.
A recenzje książki znajdziecie TUTAJ...

Składniki;

3/4 szkl. komosy ryżowej ( ja wybrałam czerwoną)
1 mały por pokrojony w talarki
2 ząbki czosnku
pół szklanki zielonego groszku (może być mrożony)
1 i 1/2 szkl. rosołu warzywnego
natka pietruszki lub szczypiorek
oliwa

sos;

2 łyżki oliwy
2 łyżki świeżo wyciśniętego soku z cytryny
sól do smaku

dodatkowo orzechy do posypania lub płatki migdałowe 

Przygotowanie;
Komosę płuczemy na sitku, przesypujemy do garnka i zalewamy bulionem. Gotujemy do miękkości. Jeśli zostaje nadmiar bulionu komosę odcedzamy na sitku.  
Na patelni rozgrzewamy oliwę, wrzucamy pociętego pora oraz starty czosnek i smażymy około 5 minut. Następnie dodajemy zielony groszek, smażymy jeszcze kilka minut aż będzie miękki. Dodajemy zawartość patelni do komosy. Delikatnie mieszamy. Składniki sosu mieszamy ze sobą i polewamy danie na talerzu. Posypujemy orzechami lub płatkami migdałowymi i szczypiorkiem bądź natką lub innymi ulubionymi ziołami. 

Smacznego!

 

Czytaj więcej »

Kakaowe popękane ciasteczka z żurawiną.

Popękane ciasteczka czekoladowe znają chyba wszyscy, jednak zawsze są z dodatkiem czekolady. Moje są z dodatkiem kakao i żurawiny, wyszło smacznie!
To co, zapraszam!

Składniki;
30 dag mąki pszennej
120 g kakao ( polecam Skworcu )
20 dag  cukru trzcinowego  Skworcu
4 jajka
2 łyżeczki cukru waniliowego z prawdziwą wanilią Skworcu
100 ml oleju
1 łyżeczka proszku do pieczenia Skworcu
3 łyżki suszonej  żurawiny Skworcu

cukier puder do obtoczenia

Przygotowanie;
W misce ubić ze sobą jajka, cukier, cukier waniliowy i olej. Ubijać kilka minut następnie przesiać mąkę, kakao i proszek do pieczenia i żurawinę.Wszystkie składniki zmiksować (mikserem może być trudno bo ciasto jest dosyć gęste) lub dokładnie wymieszać łyżką. Miskę przykryć folią spożywczą i odstawić na około godzinę do lodówki (im dłużej tym lepiej).
Blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia, z ciasta formować kulki wielkości orzecha włoskiego a następnie obtaczać w cukrze pudrze. Układać w odstępach około 2-3 cm. Piec w nagrzanym piekarniku do 180C  około 15- 20 min. Zaraz po uformowaniu wkładamy do piekarnika jeśli czekamy aż się nagrzeje, wtedy blaszkę wkładamy jeszcze do lodówki.

Smacznego!

Czytaj więcej »