Przez ostatnich kilka tygodni miałam przyjemność testować ser zottarella w wariancie klasycznym. Był to ser w kuli a także minis. Dla mnie smakowo idealny. Wiosną wszystkie sałatki wzbogacam tym serem, więc tym bardziej się ucieszyłam ,że mogę wziąć udział w testach na TRND.
Przyjęło się, że ser zottarella używany jest głównie do dań wytrawnych, sałatek, pizzy ...
Ja zrobiłam rogaliki na słodko, zatem zapraszam po przepis.
Składniki;
1 opakowanie ciasta francuskiego
1 kulka sera zottarella (125g classic lub light)
3 łyżki płatków migdałowych
5-6 suszonych śliwek
1 łyżka brązowego cukru
2 szczypty cynamonu
Przygotowanie;
Ser osuszamy i kroimy w drobną kostkę, dodajemy migdały, cukier, cynamon a także posiekane śliwki. Wszystko mieszamy ze sobą.
Ciasto kroimy na trójkąty, na środek nakładamy łyżkę farszu, zwijamy tworząc rogalika. Układamy na blaszce wyłożonej papierem. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika do temp. 200C. Piec około 15 minut lub do zrumienienia.
Prawda że proste? polecam, naprawdę smaczne!
Miłego dnia!
Adoptujesz mnie? Jestem mało wybredna jem wszystko 😉
OdpowiedzUsuńz chęcią wypróuję Twój przepis. Wyglądają smacznie :)
OdpowiedzUsuńo kurde uwielbiam, musze też spróbować
OdpowiedzUsuńHm... Zotarellę to kocham w połączeniu z pomidorem, nie przemawia do mnie w rogalikach zupełnie.
OdpowiedzUsuńmniam, musza być naprawdę dobre :)
OdpowiedzUsuńCiekawe połączenie :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię wszelkie wytwory z ciasta francuskiego, zarówno te słodkie jak i te wytrawne.
OdpowiedzUsuńNie pogardzila bym takimi rogalikami
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe jest to połączenie smaków.
OdpowiedzUsuńJa nie lubię takiego połączenia, ale przepis na rogaliki sobie zapiszę :D
OdpowiedzUsuńRogalików z takimi dodatkami jeszcze nie próbowałam.
OdpowiedzUsuńmusze je koniecznie wyprobować
OdpowiedzUsuńTy to potrafisz narobić smaka *.*
OdpowiedzUsuńAż się głodna zrobiłam 😊
OdpowiedzUsuńciekawe, w życiu bym nie pomyślała.... ciekawe jak smakuje mozarella na słodko w rogalikach
OdpowiedzUsuńWyglądają pysznie, oj zjadłabym :)
OdpowiedzUsuńZostało mi jeszcze dwa opakowania zoterelli i może to zrobię:D Wygląda pysznie :D
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam takich rogalików, a wyglądają rewelacyjnie więc biorę przepis
OdpowiedzUsuńSwietny pomysl! Az mi smaka narobilas, chetnie sama je upieke
OdpowiedzUsuńUwielbiam ciasteczka z ciasta francuskiego i zaciekawił mnie Twój przepis - muszę kiedyś wypróbować.
OdpowiedzUsuńOjejku jak to wygląda przepysznie!
OdpowiedzUsuńWyglądają wspaniałe ! Aż mam ochotę je zjeść :)
OdpowiedzUsuńBardzo chetnie upieke takie rogaliki w swoim stylu:)
OdpowiedzUsuńZa suszonymi śliwkami nie przepadam. Czym je mogę zastąpic? :P
OdpowiedzUsuńMożesz je całkiem pominąć ;-) a doadac co tam chcesz, orzechy migdały,,,
UsuńNiedawno pokochałam ciasto francuskie miłością wielką :)
OdpowiedzUsuńI need to to thank you for this excellent read!! I certainly loved every little bit of it.
OdpowiedzUsuńI've got you bookmarked to check out new things you post…
Platforma trnd zaprosiła mnie do smacznego projektu. Zarówno moja rodzina jak i znajomi są zachwyceni tym serem i zadowoleni, że również mogli go wypróbować. Mozzarella jest smaczna, śmietankowa i fajnie się kroi. Znakomicie sprawdza się jako dodatek do różnych dań. Moi znajomi pokochali ją solo tylko z dodatkiem pomidora, ja zaś uwielbiam ją w zupie pomidorowej. Oby więcej takich projektów.
OdpowiedzUsuńWyglądają smakowicie. Muszę takie przyrządzić :) Mniam!
OdpowiedzUsuńRogaliki wyglądają przepysznie. Koniecznie muszę wypróbować ten przepis.
OdpowiedzUsuńJuż samym wyglądem kuszą mnie.
OdpowiedzUsuń