Koperek kojarzy nam się z pięknym słonecznym latem, jednak kiedy zrobiliśmy porządek w naszym ogrodzie a podczas wyrywania badyli koprowych nasionka same się siały teraz pięknie znów kiełkują i niebawem znów będziemy się cieszyc kolejnym zbiorem kopru. O ile nie będzie przymrozków i koper po prostu nie przemarznie ;-)
Ale póki co cieszmy się tym co mamy a zupa na zakończenie sezonu koprowego jak znalazł!
Składniki;
mały seler
pietruszka
2 marchewki
2 ząbki czosnku
ziele angielskie , liść laurowy
2 łyżki śmietany
sól, pieprz
15 dag makaronu ( u mnie świderki)
2 pęczki koperku
2 łyżki masła
Klopsiki;
mała cebula
50 dag mięsa mielonego ( wieprzowo - wołowego)
1 jajko
1 mała czerstwa bułka
sól, pieprz
suszony tymianek
2 łyżki masła
1 łyżka oliwy
mleko lub woda do namoczenia bułki
mąka do obtoczenia pulpecików
W garnku w którym będziemy gotować zupę rozpuszczamy masło a na nie rzucamy obrane i starte na dużych oczkach warzywa( seler, marchew, pietruszka) dorzucamy zgniecione ząbki czosnku i smażymy chwile. Dodajemy listek i ziele i zalewamy gorącą wodą. Gotujemy aż warzywa będą miękkie.
Mięso mielone mieszamy z jajkiem, wcześniej podsmażoną cebulką na maśle a także namoczoną bułką w wodzie lub mleku ( wcześniej odciśniętą) solą, pieprzem i majerankiem. Dokładnie mieszamy i formujemy kulki. Obtaczamy w mące i obsmażamy chwile na patelni ( na maśle i oliwie) a następnie wrzucamy do zupy. Gotujemy jeszcze kilka minut a mięso będzie miękkie. Pod koniec zabielamy śmietaną i wrzucamy pokrojony drobno koperek. Doprowadzamy do wrzenia i odstawiamy z ognia.
Makaron gotujemy według przepisu na opakowaniu.
Zupę podajemy z makaronem.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz