marca 09, 2017

Lizaki z krainy Nudzimisiów.

"Baśnie z krainy Nudzimisiów"  Rafała Klimczaka to już 9 część z serii o sympatycznych Nudzimisiach które odnudzają dzieci.


W świecie ludzi nastały wakacje, dlatego Nudzimisie mają więcej wolnego czasu i zajmują się tylko zabawą. Grają w piłkę samograjkę, jeżdżą na liściorolkach i robią wiele , wiele innych fajnych  rzeczy.
Jednak kiedy się już zmęczą lubią położyć się w cieniu lizakowych drzew i opowiadać sobie baśnie, które wymyślają naprędce i muszę przyznać ,że wychodzi im to znakomicie!



Nudzimisie opowiedziały 4 baśnie które do końca trzymały w napięciu , zakończenia były bardzo zaskakujące ;-)
A oto one;
Sierotka ma Rysia
Królewna Śmieszka


Czerwony Gburek
Bezyliszek

Na końcu książki znajdują się Niezwykłe Niezwykłości czyli słowniczek Krainy Nudzimisiów.



Baśnie z Krainy Nudzimisiów
Autor; Rafał Klimczak
Ilustracje; Agnieszka Kłos Milewska
Wydawnictwo; Skrzat
Oprawa ; Twarda
Objętość; 88 stron
Zalecenia wiekowe;  4+


Zainspirowana lizakowcem  pod którym odpoczywają Nudzimisie, przygotowałam także lizaki jednak trochę w innej wersji. Te baśniowe były wypełnione sokiem owocowym a także żelkami, chociaż zwykłe do lizania także można było zerwać z drzewa!
Zapraszam na moje lizaki!

Składniki na lizaki;
15 dag pokruszonych herbatników
2 łyżki kremu czekoladowego (nutelli)
3 łyżki serka mascarpone

dodatkowo;
pół tabliczki czekolady
2 łyżki śmietany 30%
kolorowe posypki
patyczki do lizaków

Przygotowanie;
Wszystkie składniki lizaków wymieszać ze sobą , tworząc zwartą masę. Wstawić do lodówki na około 20 min. a po tym czasie formować kulki wielkości orzecha włoskiego. Kulki znów włożyć do lodówki na kilkanaście minut a w tym czasie przygotować polewę.
Czekoladę połamać na kostki, wrzucić do miseczki i rozpuszczać w kąpieli wodnej, dolać śmietankę i dokładnie wymieszać. Każdy patyk namoczyć w czekoladzie a następnie na niego nabić kulkę. Lizaki obtaczamy w czekoladzie, poczekać aż nadmiar czekolady spłynie i ozdobić cukierkami. Można włożyć do lodówki aby czekolada się szybciej ścięła i podawać.
Idealne na Kinder party!


Ciekawe czy smakowałyby Nudzimisiom?!

6 komentarzy:

  1. Wygląda rewelacyjnie! Istne arcydzieło :-) Muszę spróbować jak najszybciej. Pozdrawiam i bardzo dziękuje

    OdpowiedzUsuń
  2. Mmm...zjadłoby się. Zapraszamy do obserwowania nas i odwiedzin ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Książka zapowiada się ciekawie. Najbardziej intryguje mnie bajka o sierotce co ma Rysia :) A lizaki świete!

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 RADOŚĆ KIPIĄCA UŚMIECHEM , Blogger