marca 30, 2017

Recenzja książki Poznaję świat i kropka ... a takze przepis na pyszne bułeczki z truskawkami.

"Poznaję świat i kropka" to kolejna książka Rafała Klimczaka. Ta opowiada przygody małej kropeczki która powstała dzięki Joasi. To właśnie ona postawiła małą kropeczkę na końcu zdania w książce podarowanej przez babcię. Nie wiadomo dlaczego to zrobiła, przecież nie od dziś wie, że w książkach nie wolno rysować...

Poznaję świat i kropka! Skąd się biorą pory roku, gdzie słoneczko jest po zmroku?
Autor - Rafał Klimczak
Wydawnictwo - Skrzat
Ilustracje - Ilona Brydak
Objętość - 96 stron
Oprawa - twarda
Zalecany wiek - od 5 do 8 lat


Książką podzielona jest na trzy rozdziały,  w każdym mała kropeczka chcąc dowiedzieć się jak najwięcej o otaczającym ją świecie zadaje pytania. W pokoju Joasi mieszka także wszystko wiedząca sowa a także świnka. To one dotrzymują towarzystwa kropeczce kiedy Joasia jest w przedszkolu.
Dzięki tej książce w bardzo przystępny i zrozumiały sposób przekażemy odpowiedzi na przedziwne pytania swoim dzieciom. A muszę przyznać, że pytania są dosyć trudne... ta książka jak dla mnie to strzał w 10! Moja córka słuchała bardzo uważnie! i jestem pewna ,że wiele zostało jej w głowie...
Stwierdziła, że weźmie ją do przedszkola aby Pani poczytała innym dzieciom, a to chyba dobra rekomendacja!
Pierwszy rozdział to odpowiedzi na pytania dlaczego liście zmieniają kolor, a także dlaczego i gdzie odlatują ptaki na zimę...




Drugi rozdział to odpowiedzi na pytania skąd się biorą pory roku, dlaczego po lecie jest jesień a nie inna pora roku a także dlaczego ziemia się kręci , co to jest przechylenie ziemi w jedną stronę i wiele, wiele innych ...

Trzeci i ostatni rozdział dotyczy latania... Kropeczka zastanawia się jak to jest ze taki wielki i ciężki samolot unosi się w powietrzu, dlaczego sępy latają i nie poruszają skrzydłami....


Na końcu książki natomiast znajdziemy CIEKAWOSTKI.
Tam opisane są wszystkie ważne rzeczy które należy zapamiętać.


Po przeczytaniu zapraszam do przygotowania pysznych drożdżówek - "kropeczek" z truskawkami.

Bułeczki kropeczki.

Składniki;
50 dag mąki pszennej
3/4 szkl. ciepłego mleka
30 g świeżych drożdży
5 dag cukru
2 jajka
7 dag rozpuszczonego masła

Kruszonka;
2 łyżki cukru kryształu
2 łyżki mąki pszennej
2 łyżka twardego masła

Nadzienie truskawkowe;
30 dag truskawek
2-3 łyżki cukru (lub więcej)
2 łyżeczki cukru żelującego

1 jajko do posmarowania bułeczek

Przygotowanie;
Mleko podgrzewamy, do miski przesiewamy mąkę, w środku robimy wgłębienie, wsypujemy do niego cukier a także kruszymy drożdże. Zalewamy ciepłym mlekiem. Delikatnie po wierzchu oprószamy mąką. Odstawiamy aż drożdże urosną. Następnie mieszamy łyżką, dodajemy jajka a także rozpuszczone masło. Wyrabiamy ciasto aż będzie gładkie i elastyczne. Przykrywamy ściereczka i odstawiamy do wyrośnięcia. W tym czasie przygotowujemy nadzienie. Truskawki -  u mnie mrożone przekładamy do  garnka. Wsypujemy cukier i gotujemy na małym ogniu aż się rozpadną. Co chwilę mieszamy. Kiedy zaczynają gęstnieć dodatkowo możemy dodać cukier żelujący wtedy uzyskamy pyszny dżem truskawkowy.

Ciasto przekładamy na stolnicę, dzielimy na kawałki i formujemy mały okrągły placek. Na każdy układamy łyżkę dżemu, zalepiamy formując bułeczkę. Układamy w foremce  w niewielkich odstępach. Smarujemy roztrzepanym jajkiem a także posypujemy kruszonką.
Aby ją przygotować wszystkie składniki rozdrabniamy palcami do konsystencji mokrego piasku.
Pieczemy w temp. 180C około 25 min. Ale należy co jakiś czas sprawdzać ponieważ każdy piekarnik piecze inaczej.
Smacznego i miłej lektury!




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 RADOŚĆ KIPIĄCA UŚMIECHEM , Blogger