Wakacje już za pasem więc dla dzieci zacznie się totalna nuda.... no ale żeby się jej pozbyć polecam Wam od czasu do czasu poczytać dzieciom książki i właśnie dziś mam dla Was propozycję która świetnie się sprawdzi. Nudzimisie ostatnie spotkanie to już ostatnia książka z serii o Nudzimisiach Rafała Klimczaka.
Wszystko zaczęło się od tego … Że Szymek zaczął krzyczeć - nuuudziiii mi się!!! …. i Nudzimisie do Niego przyszły...
W tej części w Nudzimisiowie zaszły ogromne zmiany. Hubek tak długo wylegiwał się w łóżku że śpiewające muzykalie aż ochrypły. Postanowił , że dzień Do-wolności uczci inaczej niż zwykle.
Zaczął go od śniadania które było w porze obiadu, w wymyślaczu śniadań wymyślał co tylko przyszło mu do głowy. Kotleciki, paróweczki, paszteciki, bułki maślane i wiele wiele innych. W końcu był to dzień dowolności. Każdy w Nudzimisiowie robił to na co tylko miał ochotę, w końcu taki dzień zdarzał się raz do roku. Nie tylko Hubek robił co chciał, wszystkie Nudzimisie poszły w jego ślady. miasteczko ogarnął lekki chaos....
Sytuacja robiła się poważna kiedy okazało się ,ze wielu Nudzimisiów nie mogło zaczerpnąć mleka z fontanny ponieważ w każdej przegródce siedział jakiś dowcipniś i zwyczajnie się pluskał. W takiej sytuacji nawet Hubek wyglądał na oburzonego... jest takie przysłowie w świecie ludzi powiedział - "nie rób drugiemu, co tobie nie miłe" a to znaczy ze nie robimy tego co wyrządza szkodę innym.... jeśli mleko może ugasić pragnienie wielu Nudzimisiom to inni nie mogą go zanieczyszczać...
Książka w bardzo zabawny sposób uczy odpowiednich zachowań. Po jej przeczytaniu wiele cennych informacji zostaje w pamięci. Nie od dziś przecież wiadomo, że dzieci najlepiej uczą się przez zabawę a tutaj wiedzę przekazują im kolorowe stworki - Nudzimisie.
Tytuł - Nudzimisie, ostatnie spotkanie
Autor - Rafał Klimczak
Oprawa - twarda
Ilość stron - 96
Wydawnictwo - SKRZAT
Książka podzielona jest na 6 rozdziałów, każdy z nich to inna przygoda. Na końcu znajdziemy słowniczek - niezwykłe niezwykłości czyli słowniczek z krainy Nudzimisiów.
Polecam Wam tę książkę bo warto, dzieci będą zachwycone przygodami Nudzimisiów…
Miłej lektury!
swietna ksiazeczka. muszę zakupić corce
OdpowiedzUsuńOooo! Muszę przeczytać koniecznie synkowi :)
OdpowiedzUsuńSam tytuł rewelacja bardzo lubimy czytać tego typu książeczki.
OdpowiedzUsuńMoje dzieciaki z pewnością byłyby zachwycone, nie ma jak wieczorne czytanie przed snem :)
OdpowiedzUsuńMuszę kupić tą książkę. Widzę, że jest nie tylko ciekawa dla dzieci, ale też bardzo ładnie wydana.
OdpowiedzUsuńBardzo fajna, na pewno ciekawa :)
OdpowiedzUsuńmuszę zamówić dla swojej pociechy................
OdpowiedzUsuńfajna, dla synka będzie w sam raz
OdpowiedzUsuńMyślę, że do czytania na dobranoc by się nadawała. Milenka bardzo lubi jak jej czytam
OdpowiedzUsuńPamiętam jak czasami naprawdę nudzilo mi sie w wakacje, a za chwile mialam tyle zajec ze nie wiedzialam od czego zaczac.
OdpowiedzUsuńMoja Martynka jest za mala na takie ksiazeczki na razie. Ostatnio ktora dostala podarla i chciała zjesc:)
Lubimy takie książeczki i z chęcią kupimy :)
OdpowiedzUsuńIlustracje mi się podobają ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze trochę i zacznę kolekcjonować książeczki dla synka, wezmę tę pod uwagę :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna książka. Nie słyszałam o niej. Chyba kupię ją Hani. Kiedy będzie mówiła, że jej się nudzi, to ja powiem, że tam leży :P
OdpowiedzUsuńPiękne ilustracje ma ta książeczka :)
OdpowiedzUsuńWow bardzo ładnie zobrazowana książeczka :)
OdpowiedzUsuńCos dla mojego syna
OdpowiedzUsuńlubimy czytac takie ksiązeczki :)
OdpowiedzUsuńNa pewno mój brat by ją polubił :)
OdpowiedzUsuńWakacje i nuda? Oj nie u nas. My spędzamy wakacje aktywnie i bez nudy
OdpowiedzUsuńCzęsto słyszę - mamo nudzi mi się!! Chyba kupię książeczkę żeby odgonić nudę.
OdpowiedzUsuńŚwietna książeczka. Na pewno ją zakupię mojemu Antkowi.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się, szkoda że nie miałabym komu jej kupić.
OdpowiedzUsuń