września 06, 2017

Śniadaniowe warkocze z bazylią i suszonymi pomidorami a także prezenty od MY GIFT DNA!

Brrrr... za oknami ogromna ulewa, szaro, buro.... ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło jak to mówią! więc nawet taka pogoda ma swoje plusy, chociażby taki ,że jeśli ktoś nie musi się zrywać może pospać dłużej, poczytać ulubioną książkę czy chociażby zjeść śniadanie w łóżku! to ostatnie będziemy celebrować chyba coraz częściej a to za sprawą fantastycznych prezentów od MY GIFT DNA.
Firma My Gift Dna specjalizuje się w sprzedaży prezentów personalizowanych z własnymi indywidualnymi nadrukami lub grawerami. Wybór jest bardzo duży i każdy znajdzie coś dla siebie a także osoby którą chce obdarować.  W ofercie sklepu znajdziemy wiele ciekawych rzeczy i każdy przedział wiekowy będzie zadowolony. Począwszy od portfeli z własnym nadrukiem, kalendarzy, desek drewnianych które są idealne do serwowania mięs, serów a także ciast, kończąc na korkociągach , wałkach spersonalizowanych , kubkach, poduszkach i wiele innych...

Taca śniadaniowa która jest też stolikiem na którym możemy podać ukochanym śniadanie do łóżka, to przedmiot który miałam w planach kupić. Ile jest takich dni w roku kiedy chcemy komuś zrobić miłą niespodziankę do łóżka... ;-) Stolik wygląda na solidny, dodatkowo możecie wykonać na nim grawer jaki tylko chcecie, dzięki temu świetnie sprawdzi  się jako prezent.




Drugim prezentem jest kubek termiczny. Ten spersonalizowany został dla mojej córki. Koty to jej nowa miłość więc ten kubek jest idealny dla niej. Grawer uchroni kubek przed zaginięciem  w szkole czy na innych zajęciach pozalekcyjnych a tam nie trudno o zawieruszenie.


Kubek możecie kupić tutaj.  Jego pojemność to 350 ml. Kubek posiada plastikową pokrywkę, która szczelnie chroni przed wylewaniem się napoju. Pokrywka posiada funkcje push open/close, dzięki czemu nie wymaga obsługi oburącz. Ja z tych przedmiotów jestem bardzo zadowolona więc jak najbardziej je polecam!

Taca już się sprawdziła, śniadanie było smaczne i leniwe. Polecam raz na jakiś czas przygotować rodzinne śniadanie w łóżku! kto jest za???

Mam też dla Was pomysł na takie śniadanie - oto on.

Drożdżowe warkocze z bazylią i suszonymi pomidorami.

Składniki;
30 dag mąki pszennej
20 g świeżych drożdży
ok 200 ml ciepłej wody
1 łyżeczka cukru
1 łyżeczka (płaska) soli
2 łyżki oliwy z oliwek
2 łyżki suszonych pomidorów w oleju
kilka listków świeżej bazylii




Przygotowanie;
Drożdże zasypujemy cukrem, wlewamy ok 100 ml wody, dosypujemy łyżkę mąki, mieszamy i odstawiamy aż urosną ( około 20 min). Do miski przesiewamy mąkę, wlewamy rozczyn. Dodajemy sól, oliwę i tyle wody ile przyjmie mąka. Wyrabiamy elastyczne ciasto. Odstawiamy na około godzinę aby urosło. Po tym czasie ciasto dzielimy na 5-6 kulek wielkości mandarynki. Suszone pomidory odcedzamy z oliwy i kroimy bardzo drobno. Dodajemy odrobine oliwy aby wyszła pasta. Każdą kulkę dzielimy na trzy mniejsze i rolujemy wałeczki. Splatamy warkocz. Pomiędzy wkładamy listki bazylii. Po wierzchu smarujemy pastą z pomidorów. Z przepisu wyjdzie około 5- 6 chałeczek. Pieczemy około 15 min. w temp. 230-240 stopni. Kontrolujemy pieczenie!
Najlepiej smakują na ciepło. Później nieco twardnieją.






A tak wyglądały przed pieczeniem.



Smacznego!

7 komentarzy:

  1. smakowite i apetycznie uplecione:)fajny przepis:)

    OdpowiedzUsuń
  2. smakowite i apetycznie uplecione:) ciekawy przepis:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ela :) Dziewczyno :), masz pasję, w której dosłownie "smakowicie" się sprawdzasz i realizujesz. To jest sztuka, której umiejętność mistrzowskiego realizowania się nie jest dana każdemu :) Gratuluję pomysłów i życzę dalszych inspiracji :) Boguś

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepis super. Warkocze wyglądają smakowicie. Kubek i stolik świetny. Mąż teraz musi codziennie śniadanie do łóżka Ci robić!

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne są takie spersonalizowane preznety, wiemy że powstały specjalnie dla Nas. Z Majeczką w kuchni

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 RADOŚĆ KIPIĄCA UŚMIECHEM , Blogger