listopada 02, 2018

Libański omlet oraz recenzja ksiażki "Jajko"

Dziś przychodzę do Was z recenzją książki kulinarnej, Ci co śledzą mnie na Instagramie już wcześniej widzieli jej okładkę. Mowa tu o książce o bardzo zwykłej nazwie a mianowicie "Jajko".
Książkę napisały dwie panie - matka z córką. właścicielki krakowskiego baru "Ranny ptaszek" To typowo śniadaniowy bar gdzie przez cały dzień a nie tylko do 12,00 można zjeść np., jajecznice. 
Na wstępie Panie opowiadają skąd pomysł na książkę a także o swoim dzieciństwie a także o tym jaką rolę w ich  życiu odegrało jajko. Jeśli by się tak zastanowić, wszystkie smaczne potrawy z naszego rodzinnego domu powstają na bazie jajek...



Przepisy w książce pogrupowane są według rodzaju dań.
Na początku mamy niezbędnik jajkowy czyli wszystko na temat jajka na miękko, twardo, w koszulce itd. Tam znajdziemy wszystkie najprostsze przepisy na jajka a zarazem najtrudniejsze. Które czasami przysparzają nam najwięcej trudności, bo przecież ile razy zdarzyło się Wam gotując jajko na miękko wyjąć na twardo? Tak, mnie zdarza się bardzo często. 



Kolejny rozdział to śniadanie od rana do wieczora. W nim znajdziemy najróżniejsze frittaty, tortille czy tosty.To właśnie z tego działu przygotowałam libański omlet o którym napisze trochę niżej. 
Następnie mamy plackowate i naleśnikowate oraz dwie zupy dla kontrastu. 
Jak sam nazwa wskazuje przewagę mają placki, racuchy, bliny, zapiekanki aż w końcu naleśniki. Na słodko a także na wytrawnie. 



Ostatni dział to słodkości i słabości czyli moje ulubione desery. Znajdziemy tam m.in. chlebek bananowy, sosy na słodko, leniwe z cukrem i tartą bułeczką, gnocchi z owocowym sosem czy kefirowe racuchy z owocami. 
W książce przepisy są bardzo łatwe i szybkie. Idealne dla zabieganych. Nie są  wymyślne i skomplikowane. Są przystępne dla każdego! 
Oprawa miękka a w środku piękne zdjęcia dań a także ze wspólnych rodzinnych spotkań. 


Jak z każdej książki kulinarnej którą recenzuje tak i z tej przygotowałam jedno danie. Tym razem padło na danie obiadowe - libański zielony omlet

Składniki;
1 mała cebula
1 łyżka oliwy z oliwek
1 ząbek czosnku
1 mała cukinia (ok 30dag)
4 jajka
2 łyżki posiekanej natki pietruszki
2 łyżki posiekanej mięty
1 łyżka posiekanej kolendry
sól i pieprz do smaku

Przygotowanie;
Cebulę kroimy w drobną kostkę, na patelni rozgrzewamy oliwie, wrzucamy cebulę i smażymy na złoto. Następnie dorzucamy starty czosnek a także pokrojoną w drobną kostkę wcześniej umytą cukinie. Smażymy do miękkości. W miseczce roztrzepujemy jaka z solą, pieprzem i posiekanymi ziołami. Kiedy cukinia będzie już miękka i lekko zarumieniona wlewamy jajka. Przykrywamy patelnie i smażymy na średnim ogniu do momentu cięcia jajek. Następie omlet wykładamy na talerz, za pomocą drugiego talerza przekładamy o na drugą stronę i znów na patelnię, drugą niż wcześniej stroną. Podsmażamy jeszcze chwilkę i ściągamy z ognia. 
Smaczny i prosty obiad w kilka chwil gotowy, dodatkowo ze składników które każdy z nas ma w domu.


 Smacznego! 

Tytuł; Jajko
Autor; Kasia i Zosia Pilitowskie
Wydawnictwo; Buchmann
Ilość stron; 187 stron
Oprawa ; miękka. 
Premiera ; październik 2018



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 RADOŚĆ KIPIĄCA UŚMIECHEM , Blogger