Kalafior to KRÓL! kto też tak uważa? ręka do góry!
No a teraz na poważnie, lubicie kalafiory? ja uwielbiam ale zazwyczaj idę na łatwiznę i gotuję go na miękko a potem polewam podsmażoną bułką na maśle... czasami jeszcze dorzucę do zupy i to by było na tyle. Oczywiście znam jego zastosowanie ale wydawało mi się , że w innym wydaniu po prostu nie będzie mi smakował i tak myślałam aż do teraz...W moje ręce trafiła książka o tym jakże wymownym tytule, a w niej aż 70 przepisów na mega smaczne przepisy z kalafiora. Czasami wydawałoby się że to po prostu nie może się udać, a jednak! sernik z kalafiora? wpadlibyście na to? jednak można...
Książka ta poświęcona jest tylko jednemu warzywu, mowa tu oczywiście o kalafiorze. Poznajemy wszystkie odmiany, kiedy i gdzie został odkryty i jeszcze wiele innych ciekawostek o tzw. królewskiej róży. Znajdziemy także informacje jak prawidłowo go gotować, jak przyrządzać i jak go nie zabić...
Kiedy już przyswoimy wiedzę niezbędną do tego aby móc szaleć w kuchni przechodzimy do najprzyjemniejszej dla mnie części książki a mianowicie do przepisów...
Podzielone są one na pięć działów tj;
- przekąski, przystawki i zupy
- sałatki
- dania główne
- wypieki
- dodatki i marynaty
W książce znajdziemy 70 przepisów na dania z całego świata.
Są to przepisy proste i ze składników które znajdziemy w polskich sklepach. Autorka przekazuje wiedzę w zwięzły sposób, szybko i na temat. Przedstawiciel kapustowatych może być grillowany, uprażony na piękny złoty kolor robiąc za popcorn, upieczony w całości lub jako spód do pizzy. Doskonale sprawdzi się jako składnik sernika limonkowo - kokosowego, muffinek czy brownie. No i nie mogło zabraknąć oczywiście ryżu z kalafiora!
Tak więc jeśli lubicie kalafior a brakuje wam pomysłów na to jak go wykorzystać, ta książka jest dla Was! ja sięgnę po nią jeszcze nie raz.
Tym razem przetestowałam przepis na ;
Kalafior po marokańsku z pomidorami i oliwkami.
Składniki;
1 mała główka obranego i podzielonego na różyczki kalafiora
60 dag pomidorów
150ml bulionu drobiowego
4 ząbki czosnku
100 ml oliwy z oliwek
1 i 1/2 łyżeczki słodkiej papryki
szczypta chili
1 łyżeczka mielonego imbiru
1/2 łyżeczki mielonej kurkumy
1 łyżka miodu
2 łyżki posiekanej natki pietruszki
2 łyżki soku z cytryny
świeżo mielony pieprz i sól do smaku
ok 4 łyżki oliwek zielonych bez pestek
Przygotowanie;
Na patelnie wlewamy olej, na rozgrzany wrzucamy kalafiora i smażymy go około 15-20 min aż do zrumienienia. Często mieszając. Pomidory sparzamy wrzątkiem i obieramy, kroimy w plasterki. Do kalafiora dodajemy przyprawy, smażymy około 2 min. ciągle mieszając. Dorzucamy pomidory a także dolewamy bulion. Mieszamy. Dodajemy czosnek pokrojony w cieniutkie plasterki, miód a także sok z cytryny. Dusimy do miękkości kalafiora. Jeśli bulion wyparowuje, dolewamy po odrobinie wody i mieszamy co jakiś czas. Pod koniec duszenia dodajemy oliwki i posiekaną pietruszkę. Uważamy z solą przed dodaniem oliwek, po ich dodaniu może się okazać, że danie jest za słone...
Danie zjadamy samodzielnie, z pieczywem lub jako dodatek do drugiego dania. Trochę się obawiałam tylu intensywnych przypraw, ale efekt końcowy był super. Bardzo mi zasmakował kalafior w takim wydaniu, do tego przepisu wrócę jeszcze nie raz.
Tytuł; Kalafior to król -70 przepisów, które tego dowodzą.
Autor; Leanne Kitchen
Wydawnictwo; Buchmann
Oprawa; Miękka
Ilość stron; 144 stron
Rok wydania; 2019
Polecam!
No a teraz na poważnie, lubicie kalafiory? ja uwielbiam ale zazwyczaj idę na łatwiznę i gotuję go na miękko a potem polewam podsmażoną bułką na maśle... czasami jeszcze dorzucę do zupy i to by było na tyle. Oczywiście znam jego zastosowanie ale wydawało mi się , że w innym wydaniu po prostu nie będzie mi smakował i tak myślałam aż do teraz...W moje ręce trafiła książka o tym jakże wymownym tytule, a w niej aż 70 przepisów na mega smaczne przepisy z kalafiora. Czasami wydawałoby się że to po prostu nie może się udać, a jednak! sernik z kalafiora? wpadlibyście na to? jednak można...
Książka ta poświęcona jest tylko jednemu warzywu, mowa tu oczywiście o kalafiorze. Poznajemy wszystkie odmiany, kiedy i gdzie został odkryty i jeszcze wiele innych ciekawostek o tzw. królewskiej róży. Znajdziemy także informacje jak prawidłowo go gotować, jak przyrządzać i jak go nie zabić...
Kiedy już przyswoimy wiedzę niezbędną do tego aby móc szaleć w kuchni przechodzimy do najprzyjemniejszej dla mnie części książki a mianowicie do przepisów...
Podzielone są one na pięć działów tj;
- przekąski, przystawki i zupy
- sałatki
- dania główne
- wypieki
- dodatki i marynaty
W książce znajdziemy 70 przepisów na dania z całego świata.
Są to przepisy proste i ze składników które znajdziemy w polskich sklepach. Autorka przekazuje wiedzę w zwięzły sposób, szybko i na temat. Przedstawiciel kapustowatych może być grillowany, uprażony na piękny złoty kolor robiąc za popcorn, upieczony w całości lub jako spód do pizzy. Doskonale sprawdzi się jako składnik sernika limonkowo - kokosowego, muffinek czy brownie. No i nie mogło zabraknąć oczywiście ryżu z kalafiora!
Tak więc jeśli lubicie kalafior a brakuje wam pomysłów na to jak go wykorzystać, ta książka jest dla Was! ja sięgnę po nią jeszcze nie raz.
Tym razem przetestowałam przepis na ;
Kalafior po marokańsku z pomidorami i oliwkami.
Składniki;
1 mała główka obranego i podzielonego na różyczki kalafiora
60 dag pomidorów
150ml bulionu drobiowego
4 ząbki czosnku
100 ml oliwy z oliwek
1 i 1/2 łyżeczki słodkiej papryki
szczypta chili
1 łyżeczka mielonego imbiru
1/2 łyżeczki mielonej kurkumy
1 łyżka miodu
2 łyżki posiekanej natki pietruszki
2 łyżki soku z cytryny
świeżo mielony pieprz i sól do smaku
ok 4 łyżki oliwek zielonych bez pestek
Przygotowanie;
Na patelnie wlewamy olej, na rozgrzany wrzucamy kalafiora i smażymy go około 15-20 min aż do zrumienienia. Często mieszając. Pomidory sparzamy wrzątkiem i obieramy, kroimy w plasterki. Do kalafiora dodajemy przyprawy, smażymy około 2 min. ciągle mieszając. Dorzucamy pomidory a także dolewamy bulion. Mieszamy. Dodajemy czosnek pokrojony w cieniutkie plasterki, miód a także sok z cytryny. Dusimy do miękkości kalafiora. Jeśli bulion wyparowuje, dolewamy po odrobinie wody i mieszamy co jakiś czas. Pod koniec duszenia dodajemy oliwki i posiekaną pietruszkę. Uważamy z solą przed dodaniem oliwek, po ich dodaniu może się okazać, że danie jest za słone...
Danie zjadamy samodzielnie, z pieczywem lub jako dodatek do drugiego dania. Trochę się obawiałam tylu intensywnych przypraw, ale efekt końcowy był super. Bardzo mi zasmakował kalafior w takim wydaniu, do tego przepisu wrócę jeszcze nie raz.
Tytuł; Kalafior to król -70 przepisów, które tego dowodzą.
Autor; Leanne Kitchen
Wydawnictwo; Buchmann
Oprawa; Miękka
Ilość stron; 144 stron
Rok wydania; 2019
Polecam!