poniedziałek, 29 czerwca 2015

Pakieciki z duszonymi jabłkami.

Naleśniki i różnego rodzaju placuszki robię bardzo często. Ten pomysł na pewno spodoba się dzieciom.
Nadzienie za każdym razem może być inne, u mnie trafiło na prażone jabłka z cynamonem.
A więc zaczynamy!

Składniki;
pół szkl. ciepłej wody
1 szkl. maki pszennej
1 szkl. mleka
2 łyżeczki cukru
pół łyżeczki suchych drożdży
1 łyzeczka proszku do pieczenia

Farsz:
3 jabłka
masło
cukier
cynamon

Z podanych składników przygotowujemy ciasto. Mieszamy dokładnie aby nie było zadnej grudki. Następnie odstawiamy na kilkanaście minut aby nieco podrosło. W tym czasie przygotowujemy nadzienie. Jabłka obieramy i kroimy w drobną kosteczke. Wkładamy na patelnie, posypujemy cukrem i cynamonem. Dusimy chwile az owoce zmiękną a powstały sok wyparuje.
Ciasto chochelką wylewamy na malą patelnie wylewając na sam srodek, aby powoli rozchodziło się po patelni. Najlepiej smażyć na suchej patelni. Jednak jeśli nam się przyklejają to możemy cieniutką warstwą oleju posmarować patelnie. Placki smażymy tylko z jednej strony do zrumienienia i odkładamy. (srednica takiego placka powinna wynosic około 15 cm)
Najlepiej na jeszcze ciepły placek wyłożyć łyzke farszu i sklejać boki. Brytfanke wyłożyć pergaminem i układac zlepione pakieciki. Włozyc do nagrzanego piekarnika do temp.160 C i piec około 10 min. Przed włożeniem możemy wierzch naszych pakiecików posmarować rozpuszczonym masłem.
Po wyjeciu z piekarnika pakieciki możemy polać miodem, syropem klonowym lub po prostu posypać cukrem pudrem.
Smacznego!




Kotleciki brokułowo - kalafiorowe.

Kiedyś kalafiora przygotowywałam właściwie na jeden sposób - gotowałam różyczki w wodzie, odsaczałąm a następnie panierowałam je jak kotlety. Najpierw w mące potem w jajku a na końcu w bułce. Tak przygotowanego kalafiora smażyłam na gorącym oleju. Danie pyszne ale bardzo pracochłonne. Od kiedy wypróbowałam przepis na kotleciki jednak zostane przy nim. Mało pracy a smak bardzo przypomina ten właśnie kalafior z dziecięcych lat.


Składniki;
1 mały kalafior
pół brokuła
3 łyzki startego sera zółtego
2 jajka
sól, pieprz
ok szkl. bułki tartej
1 cebula
olej do smażenia


Kalafiora i brokuła gotujemy do miękkości w osolonej wodzie. Odcedzamy i zostawiamy aby przestygło. Cebule kroimy w kostke i rumienimy na oleju. Kiedy warzywa przestygły bierzemy tłuczek do ziemniaków i tłuczemy. Jednak nie na papke, a staramy się aby małe rózyczki były wyczuwalne. Do warzyw dodajemy podsmazona cebule, starty ser, jajka i doprawiamy do smaku. Na samym końcu dodajemy tyle bułki tartej aby można było formować kotleciki.
Wielkość kotletów zostawiam Waszym upodobaniom ;-)
Gotowy kotlet panierujemy w bułce tartej i układamy na patelni z rozgrzanym olejem. Smażymy z obu stron na rumiany kolor.




Smacznego!

piątek, 26 czerwca 2015

Mintaj z pomidorami i mozzarella.

Dziś szybka propozycja na obiad rybny.
Ryba może być właściwie każda więc do dzieła!

Składniki;
4 filety mintaja (może być też mrożona kostka)
1 puszka pomidorów bez skóry
2 małe marchewki
150 ml śmietany
125 g mozzarelli
olej,

sól,
pieprz.
zioła prowansalskie

Przygotowanie;
Marchewki obieramy i ścieramy na dużych oczkach. Podsmażamy na patelni na odrobinie oleju. Następnie dodajemy pomidory z puszki. Doprawiamy solą i pieprzem i ziołami, chwile dusimy i  odstawiamy do ostygnięcia. Gdy pomidory będą chłodne, dodajemy śmietanę i mieszamy do uzyskania jednolitej konsystencji.
 Na dnie naczynie żaroodpornego układamy obok siebie filety mintaja, polewamy wcześniej przygotowanym sosem z pomidorów.
Mozzarellę ścieramy na tarce o grubych oczkach i posypujemy równomiernie rybę zalaną sosem.
 Pieczemy 40 minut w 200 stopniach. Jeśli nie lubimy bardzo spieczonego sera, danie posypujemy serem około 15 min przed koncem.
Dodatkowo rybę przed ułożeniem w foremce możemy natrzeć przyprawami.

Smacznego.


 

czwartek, 25 czerwca 2015

Tarta lato z truskawkami.

Lato! gdzie jesteś?! Czy Wy też z utęsknieniem na nie czekacie? Może proponując Wam dzisiejszą tarte nieco go przybliżę ;-) chociaż w wyobraźni!

Robi się ją naprawdę szybko, ja kupiłam w końcu forme do tart z wyjmowanym dnem wiec od teraz będzie ich zdecydowanie więcej ;-)


Składniki;
30 dag mąki pszennej
1 łyzeczka proszku do pieczenia
15 dag masła
2 łyzki cukru pudru
ok. 4 łyzki zimnej wody

jogurt grecki (200g)
twarożek  (180g) ale jeśli będzie kilka gram więcej nc sięnie stanie
10 dag cukru pudru
kilka listków mięty
30 - 40 dag truskawek
czekolada w młynku do dekoracji

Przygotowanie;
Z podanych składników szybko zagniatamy ciasto, rozwałkowujemy a następnie wykładamy forme do tarty(wcześniej wysmarowaną masłem). Nakłuwamy widelcem i obciążamy porcelanowymi kulkami , grochem, ryzem... no własnie jestem ciekawa czym Wy obciązacie swoje wypieki? ja nie mając nic z powyższej listy przykryłam ciasto papierem do pieczenia i poukładałam na nim foremki na mini babeczki ;-) Wkładamy do nagrzanego piekarnika do 200C - po około 15 minutach zdjęłam obciążenie i dopiekłam spód jeszcze kilka minut.
Truskawki myjemy i odsączamy na sitku. Kiedy spód już nam przestygnie robimy mase - w misce mieszamy ze sobą jogurt, serek i cukier. Cukier najlepiej przesiać przez sitko aby nie było grudek. Do masy można również dodac skórke otartą z jednej cytryny lub limonki.
Tarte smarujemy cienką warstwą kremu, układamy na całej powierzchni pokrojone w plasterki truskawki a następnie pozostała masą je przykrywamy. Na wierzchu dekoracyjnie układamy kilka truskawek, dekorujemy czekolada i miętą.






Ciasto najlepiej jak zostawimy na około godzine aby nieco zmiękło, ale od razu tez możemy zaczać pałaszować.

Podane składniki sa na tarte o wymiarach 30cm. Więc jeśli macie mniejszą foremke wtedy zmniejszcie sobie składniki o około 5 dag na każdym produkcie.



Smacznego!

wtorek, 23 czerwca 2015

Tort śmietanowo - truskawkowy.

Czas leci nieubłaganie, dopiero miało się 18 lat ...
Ale kazdy wiek jest piękny i tak trzymać! Dziś pokaże Wam tort który upiekłam na moje urodziny. Mnie osobiście bardzo smakował, gościom też - a to najważniejsze.
Owocowy, nie jest za słodki .... ale sami spróbujcie i to czym prędzej bo niebawem truskawki się już skończą!


 
 
 
Składniki na biszkopt;
6 jajek
3/4 szkl. cukru
pół szklanki mąki pszennej
3/4 szkl. mąki ziemniaczanej
 
 
Białka oddzielić od zółtek i ubić na sztywno. Dodac cukier i nadal miksować. Dodac zółtka wymieszać, a na samym końcu dodac mąki i delikatnie wmieszac w ciasto. Wlac do tortownicy (srednica 28cm.) i piec około 35 min. w 170C.
 
Mus truskawkowy i smietanowy - składniki;
 
1 kg truskawek ( z czego zostawić kilka do dekoracji)
2 galaretki truskawkowe
3 łyzki cukru
400 g. smietany kremówki ( ja uzyłam 30%)
1 "smietan- fix"
2 łyżeczki żelatyny ( normalnie daje jedna łyzeczke ale w trakcie upałów najlepiej dać dwie)
pół szklanki cukru pudru
herbata z sokiem z cytryny do ponczowania biszkoptu
płatki migdałowe do dekoracji
 
Przygotowanie;
Galaretki rozpuścić w 1 szklance  gorącej wody. Truskawki obrane i pokrojone na mniejsze kawałki podsmażyć na patelni z trzema łyzkami cukru, około 10 minut. Żelatyne rozpuścić w 4 łyżeczkach gorącej wody. Truskawki należy zmiksować blenderem, dodac do nich  rozpuszczone galaretki oraz rozpuszczoną zelatyne. Dokładnie wymieszać. Z musu należy odlać 1 szklanke. Odstawić.  Kremówkę ubić, w trakcie ubijania dodac cukier puder oraz smietan fix. Miksowac jeszcze chwile, jednak należy uwazac aby nam się nie zważyła. Na samym końcu dodac szklanke musu i delikatnie wymieszać. Odstawic do lodówki.
Biszkopt przecinamy na pół. Nasączamy herbatą i wykładamy lekko schłodzoną mase smietanowa. (2-3 łyzki odkładamy do dekoracji)Przykrywamy biszkoptem który takze ponczujemy a na niego wylewamy mus truskawkowy. Ciasto wstawiamy do lodówki najlepiej na całą noc.
Warstwy należy układac w tortownicy albo kominie cukierniczym. Ponieważ składniki są płynne nie ma możliwości zrobić tego bez formy.
Ciasto nieco przewyższa tortownice, więc ja obręcz tortownicy umocowałm na górnym brzegu dolnego biszkoptu i układałam kolejne warstwy.
Nastepnego dnia tort dekorujemy zostawioną masą i świeżymi truskawkami. Boki obsypać pokruszonymi płatkami migdałowymi.
 
 





 
 
 
 
 
 Smacznego!
 
 
 
 

 

niedziela, 21 czerwca 2015

Brownie z kaszy jaglanej i orzechami pekan.

 Kiedy gdzies w sieci wpadłam na ten przepis ,upłynęło wiele czasu zanim go wypróbowałam. Ciasto z kaszy? wydawało mi się mało apetyczne. Jednak do czasu az sama go wypróbowałam. I nastąpiło bardzo miłe zaskoczenie, ponieważ  ciasto jest przepyszne. Piekę go bardzo często i tak już zostanie ;-)
 
 
 Składniki;
 
1/2 szklanki kaszy jaglanej
szczypta soli
3 jajka
50 ml oleju
1/2 szklanki mleka
3/4 - 1 szklanki drobnego cukru
1/2 szklanki kakao
1 łyżeczka proszku do pieczenia (bezglutenowego)
pół szkl. orzechów pekan
 
Do garnuszka z wrzącą wodą(1 szklanka wody) wsypać kaszę, dodać sól. Doprowadzić do wrzenia, zmniejszyć moc palnika i gotować, na małym ogniu, przez około 15 minut, do miękkości lub do momentu, gdy cała woda odparuje. Przestudzić. Zmiksować blenderem  do otrzymania gładkiego musu jaglanego.Wszystkie  pozostałe składniki na brownie przełożyć do naczynia, dodać zmiksowaną kaszę i zmiksować blenderem do połączenia się składników. Forme o wymiarach 16 x 26 cm (można tez uzyc tortownicy)wyłożyć papierem do pieczenia. (papier jest obowiązkowy jeśli chodzi tez o tortownice ponieważ masa jest bardzo płynna i mogłaby wypłynąć szczelinami )Przelać do niej ciasto, na wierzch ułożyć orzechy. Piec w temperaturze 180ºC przez około godzine. Kroic dopiero po ostudzeniu, ponieważ ciasto jest dość wilgotne i lużne co jest bardzo mylne ponieważ wydaje nam się, ze jeszcze powinno trochę postac w piekarniku, a w rzeczywistości już jest upieczone ;-)
 


 

Kotleciki selerowo - cukiniowe.

Kotlety bardzo lubie a te eobi sięnaprawde szybko a dodatkowo w nich można przemycić wiele warzyw o których zjadający nie ma pojęcia ;-) mowa tu np. o mojej córce ;-)
 
 
 Składniki;
1 mała cukinia
1 mały seler
1 marchewka
pół małego pora
2 jajka
2 grube parówki
sól,pieprz
3 łyzki mąki pszennej
1 łyzka majonezu
olej do smazenia
 
Warzywa obrac i zetrzeć na tarce o grubych oczkach, por pokroić w plasterki. Cukinie odcisnąć z nadmiaru soku i połaczyc z pozostałymi warzywami. Parówke również zetrzeć na tarce lub pokroić w drobna kostke i dodac do reszty. Doprawic do smaku, dodac jajka, majonez i mąke. Wszystko dokładnie wymieszać. Jeśli masa jest za rzadka wtedy dodajemy jeszcze mąki. Wykładamy na patelnie i smażymy z obu stron na rumiano. Podajemy z sosem chrzanowym lub majonezowym.
 
 
Smacznego!
 
 

piątek, 19 czerwca 2015

Placuszki z kaszy jaglanej.

Nie od dziś wiadomo ze kasza jaglana ma wiele witamin i ogólnie jest zdrowa. Moja córka nie ma problemów aby odmówić jakiejkolwiek kaszy więc gości ona u nas bardzo często. Kotlety które dziś Wam proponuję nadają się idealnie na przekąskę w plenerze. A ze my często zwiedzamy różne miejsca więc u nas sprawdza się idealnie.
A więc do dzieła!
 
 
Składniki;
25 dag kaszy jaglanej,
600 ml. bulionu warzywnego,
10 dag chudego twarogu,
10 dag czarnych lub zielonych oliwek,
2 jajka,
2 łyzki oliwy,
1 czerwona papryka,
2 łyżeczki posiekanego rozmarynu,
ząbek czosnku,
mielona papryka, sól, pieprz,
2 łyzki mąki kukurydzianej
2 łyzki masła
 
Bulion należy zagotować , kasze wypłukać i wrzucić do bulionu. Gotowac około 20 min az wchłonie płyn i będzie miekka. Odstawic pod przykryciem do ostudzenia a w tym czasie paprykę należy pokroić w drobna kostke a oliwki i czosnek należy posiekać.
Schłodzony twaróg należy wymieszać z jajkami, oliwkami, sola, pieprzem oraz rozmarynem. Na końcu dodac paprykę i czosnek i wszystko dokładnie wymieszać z kasza. Mase doprawić do smaku i formowac z niej niewielkie placuszki .(najlepiej robić to zwilżonymi dłońmi bo wtedy masa nie przykleja się nam do nich)  Na końcu obtoczyć je w mące kukurydzianej. Na patelni rozgrzać masło z oliwa i smazyc placki z obu stron az będą złociste, układać je na ręczniku papierowym aby odsączyć je z nadmiaru tłuszczu.

Kotlety sa pełne witamin. wiec znakomicie dodają sił.
 
 



 

czwartek, 18 czerwca 2015

Kolorowy makaron z pesto, pieczarkami, kurczakiem....

Muszę to napisać - makaron mogłabym jeść na okrągło. Po prostu go uwielbiam! znajomi żartują ,ze powinnam zamieszkać we Włoszech ;-) hmm... może kiedyś, kto wie.....
Ale dziś jestem gdzie jestem i zapraszam Was na makaron w moim wydaniu. Kto wypróbuje?
 
 
 
Składniki;
20 dag makaronu (smakowego - trójkolorowego)
1 pojedynczy filet z kurczaka
3 łyżeczki pesto bazyliowego
20 dag pieczarek
pół czerwonej papryki
olej do smazenia
2 łyzki świeżego koperku
masło do smazenia
sól, pieprz
 
Do marynaty;
sól, pieprz, garam masala , oliwa
 
Przygotowanie;
 
Filet z kurczaka myje, osuszam i nacieram przyprawami i oliwą. Odstawiam na około 2 godz. Nastepnie smaże go na patelni z każdej strony aż będzie miękki.
Makaron gotuje w wodzie według przepisu na opakowaniu. Pieczarki  obieram i kroję w półplasterki a paprykę w kostke. Smaże  na maśle, doprawiam do smaku solą i pieprzem. Fileta kroję w kostke dodaje do pieczarek i papryki na patelnie, chwile podgrzewam, dodaje odcedzony makaron i pesto. Wszystko delikatnie mieszam. Posypuję koperkiem i podaje na ciepło. 
 Gotowe!
 
W sam raz jako danie obiadowe albo na ciepła kolacje.
 

 
 
 
Smacznego!
 
 
 
 

poniedziałek, 15 czerwca 2015

Zupa kapuściana.

Polecam dziś bardzo prostą i smaczną zupe ziemniaczano - kapuścianą. Robi się ja naprawde ekspresowo. Kiedys świat obiegła pewna zupa odchudzająca - to nie ta, ale nic nie stoi na przeszkodzie aby ją ugotować.


Składniki;

20 dag wędzonego boczku
pół główki białej kapusty
1 marchew
4 ziemniaki
sól,pieprz
ziele angielskie, liść laurowy
przyprawa uniwersalna
1 łyzka (kopiasta) przecieru pomidorowego

Boczek opłukać i zalać wodą. Marchew obrać, pokroić w kostkę dodac do garnka. Dorzucić ziele i liśc laurowy, kapustę poszatkować i również dodać do zupy. Ziemniaki obrać pokroić w kostke. Kiedy kapusta będzie już prawie miękka dodajemy wtedy ziemniaki. Doprawiamy do smaku solą pieprzem, przyprawą i gotujemy do miękkości. Boczek wyjąc z zupy i pokroić w kosteczke i znów dodać do zupy. Na samym końcu w zupie rozprowadzić przecier pomidorowy. Wrzucić kilka listków świeżej bazylii i gotowe.

Smacznego!

sobota, 13 czerwca 2015

Udka w sezamowej panierce.


Udka zazwyczaj pieke w rękawie, wcześniej je marynując. Tym razem postanowiłam to zmienić .Zamiast rękawa  - sama brytfanka i wyszło równie smacznie. Zatem polecam ;-)

 
Składniki;
3 uda z kurczaka
2 łyzki sezamu
 
Marynata;
3 łyzki pikantnego keczupu
3 łyzki sosu sojowego
2 łyzki oleju
sól, pieprz
2 łyzki płynnego miodu
łyzeczka papryki w proszku
 
 
 
Mięso myjemy a następnie osuszamy recznikiem papierowym.
Wszystkie składniki marynaty dokładnie ze sobą mieszamy i nacieramy  mięso z każdej strony. Wkładamy do lodówki na około 3 godz. Można tez na całą noc, będzie bardziej intensywny smak. Tak zamarynowane udka obtaczamy w uprażonym wcześniej sezamie na suchej patelni do złotego koloru i układamy w brytfance. Pieczemy ok 50 min.w 190C przed wyjęciem sprawdzamy czy mięso jest już miękkie, ponieważ każdy piekarnik piecze inaczej ;-)
 
 
 


 
Ja podałam udka z sałatą z feta i pomidorami,
 
 
Skłądniki;
kilka lisci zielonej sałaty
pomidor
ser feta
 
sos;
wycisniety sok z jednej cytryny
4 łyzki oliwy z oliwek
1 łyzka miodu
1 łyzka musztardy
sól i pieprz do smaku
 
Sałate myjemy, rwiemy na małe kawałki, pomidora kroimy, ser również. Układamy w salaterce i zalewamy przygotowanym sosem.
 

piątek, 12 czerwca 2015

Paprykowe klopsy.

 Moja córka uwielbia spaghetti więc postanowiłam przygotować je troszkę w innej wersji równie smacznej jak tradycyjne danie.
Spróbujcie.
 
Składniki;
 
30 dag makaronu spaghetti
50 dag pomidorów z puszki
1 cebula
3  ząbki czosnku
oliwa, parmezan
sól, pieprz
1 czerwona papryka (mogą tez być inne kolory)
50 dag mięsa z indyka
pół czerwonej cebuli
1 jajko
natka pietruszki
 
Przygotowanie;
Mięso, czerwoną cebule i paprykę należy zmielić w maszynce, dodac przecisniety czosnek (2 ząbki),wbic jajko i całość dokładnie wymieszać. Dołozyc posiekana natke pietruszki, sól oraz pieprz. Formowac niewielkie kulki, jeśli się źle kleją można dodac 3 łyzki bułki tartej.I najlepiej robić to wilgotnymi rękami. Wrzucuc je do wody i gotowac na małym ogniu około 10 min. Wody wlewamy tyle aby zakryła kulki.
Nastepnie robimy sos; na łyzce oliwy rumienimy drobno pokrojoną cebule, dokładamy czosnek (1 ząbek) i pomidory z puszki. Dusimy na małym ogniu pod przykryciem około 10 min. Doprawiamy solą i pieprzem, wkładamy do sosu mięsne kulki i dusimy razem jeszcze 5 min. Makaron należy ugotować al dente. Na talerze wykładamy porcje makaronu oraz sos z klopsami. Na wierzchu posypujemy natka i startym parmezanem.
 
Klopsy można również podac z ziemniakami.
 
Na rosole  po ugotowaniu klopsów robię zupe, "recykling" kuchenny - uwielbiam!
 
Smacznego!
 


 
 

czwartek, 11 czerwca 2015

Śmietanowe serduszka.

Zapraszam Was dziś na ekspresowy w wykonaniu deser śmietanowy. Można zrobić go na noc a następnego dnia możemy zajadać. Idealny na upalne dni.



Składniki;
2 torebki galaretki truskawkowej
mała śmietana 12%
kilka truskawek lub konfitura truskawkowa



Jedną galaretke rozpuszczamy w pół litra wrzątku i mieszamy do rozpuszczenia. Wlewamy do foremek do około 1/3 wysokości. Wkładamy do lodówki aby zastygła. Ja użyłam foremek silikonowych w kształcie serc. Drugą galaretke rozpuszczamy w szklance wody, studzimy i mieszamy ze śmietana. Kiedy galaretka w lodówce już nam stężała wtedy wylewamy mase śmietanową i uzupełniamy do pełna. Truskawki pokroić na małe cząstki i powrzucać do masy.Kilka galaretek można przygotować inaczej czyli pierwsza warstwę galaretki posmarować konfitura i na to wlać mase smietanowa. Wedle upodobań.
Ogólnie mówiąc deser pyszny i szybki.

Polecam!

Ps. teraz mamy sezon truskawkowy wiec uzyłam takich owoców i tez truskawkowych galaretek ale spokojnie możemy wypróbować w innych wariantach.

Przed wyjęciem galaretki na moment zanurzyłam foremke od spodu w gorącej wodzie. Wtedy bez problemu ja wyjmiemy w nienaruszonym stanie.




Z podanej porcji wyszło mi 11 śmietanowych serduszek.

środa, 10 czerwca 2015

Zupa szczawiowa z jajkiem.

Zupę szczawiową gotuje zawsze wtedy kiedy nie mam czasu  na gotowanie a coś ciepłego przydałoby się zjeść. Wystarczy chwila i zupa gotowa. Bardzo często mroże już uduszony szczaw na maśle a potem tylko wyjmuje z zamrażarki i jest jak znalazł.
Ale teraz zamiast korzystać z mrożonego wystarczy udać się na spacer i szczaw przynieść ze sobą, przyjemne z pożytecznym. A pyszna zupa zadowoli każdego.


Składniki;

20 dag szczawiu (same liście)
1 marchewka
mały kawałek selera
1 laska kiełbasy (może być parówka, zwyczajna - co tam macie)
2 łyzki masła
sól, pieprz, przyprawa uniwersalna
jajka
1 łyżka oleju
śmietana 18%
koperek

Szczaw płukamy i odcinamy ogonki. Nastepnie drobno kroimy i wrzucamy na patelnie, dusimy chwile na maśle do czasu az  szczaw już zupełnie straci swoją objętośc i kolor ;-)
Do garnka wlewamy wode  i wrzucamy pokrojoną w kostke marchew i seler. Gotujemy do miękkości. Kiełbasę kroimy w plasterki i smażymy na łyżce oleju do przyrumienienia. Czasami zdaża się ze zostaje nam kiełbasa z grillowania, wtedy dodaje włąśnie taką. Ten grillowany zapach i smak moim zdaniem sprawia ze zupa jest jeszcze lepsza ;-) Kiedy warzywa sąjuz miękkie dodaje kiełbase oraz duszony szczaw. Doprawiam do smaku i gotuje jeszcze kilka minut.
Zupę możemy zabielić śmietaną albo dla mniejszej kaloryczności po prostu ją pomijamy, bez niej również jest smaczna. Posypujemy koperkiem i podajemy z jajkiem.




Gotowe!

Szczaw należy dodawać partiami i sprawdzać kwaśność zupy, jedni wolą bardziej intensywną inni mniej. Jeśli wydaje mi się ze już jest ok a szczawiu mi zostało wtedy wkładam go w mały pojemniczek, zazwyczaj po lodach albo do woreczka i zamrażam. Na kolejną zupe bedzię w sam raz.
Tej zupy zrobiłąm około 3 litrów.

poniedziałek, 8 czerwca 2015

Knedle z truskawkami i karmelowo orzechową posypką.

Knedle zazwyczaj zjadamy z mięsem ale jeśli sezon na truskawki to dlaczego tego nie wykorzystać ?!
Tak więc dziś zapraszam na knedle z truskawkami posypane skarmelizowanymi orzechami.


Składniki;
40 dag ugotowanych ziemniaków
20 dag mąki pszennej
1 łyzka mąki ziemniaczanej
1 jajko
2 łyżeczki cukru
odrobina soli

20 - 30 dag truskawek

2 łyżeczki posiekanych orzechów laskowych
2 łyzki cukru
gęsta śmietana


Ziemniaki przeciskamy przez praske a następnie dodajemy  jajko, obie mąki, sól i cukier. Zagniatamy ciasto, jeśli nadal jest za lużne dosypujemy mąke. Formujemy wałek i ucinamy po kawałku z którego formujemy placki. Do środka wkładamy truskawke ( jeśli zbyt duża to przecinamy ją na pół)zaklejamy i formujemy w dłoniach kulke. Troszkę wiekszą niż orzech włoski. Zagotować wode, posolić i wrzucać knedle na wrzątek. Gotować około 5 min.
Na patelni rozpuścić cukier (do uzyskania karmelu) następnie wrzucić pokrojone orzechy i wymieszać.  Ostudzić. Na telerze nakładać knedle, naszą posypkę pokruszyć i posypać nia knedle a na końcu polać śmietaną.
Oczywiście orzechy możemy  tylko podpiec chwilke na łyzce masła i wtedy będą miękkie i również smaczne.

 Smacznego!





sobota, 6 czerwca 2015

Grillowane skrzydełka w czosnkowej marynacie.

Skrzydełka bądź małe "kolbki" uważam sa najlepszym drobiem do grillowania. Ale to tylko moja opinia ;-) dlatego dziś zapraszam na skrzydełka!

Skłądniki;

skrzydełka (ja wybrałam tylko tą grubszą część, pozostałe odcięte  uzyłam do rosołu)
kilka posiekanych ząbków czosnku
kilka łyzek oleju
suszone pomidory (przyprawa)
sól, pieprz
czerwona papryka w proszku


Mięso myjemy, osuszamy a następnie dokładnie nacieramy solą i pieprzem. W miseczce mieszamy olej z pokrojonym czosnkiem, suszonymi pomidorami i papryką w proszku. Dokładnie mieszamy a następnie zalewamy mieso i odstawiamy na 2-3 godz. Po tym czasie układamy na ruszcie i grillujemy do miękkości.


Smacznego!


Grillowana kiełbasa z warzywami.

Kiełbasa na grillu to podstawa więc dziś zapraszam na taką z warzywami.


Składniki;
4 kiełbasy
4 łyzki oleju
1 cebula
1 papryka czerwona
4 ząbki czosnku
4 gałązki rozmarynu
sól, pieprz


Kiełbase nacinamy delikatnie. Układamy na rozgrzanym grillu i opiekamy z każdej strony po 2-3 minuty. Nastepnie pojedynczo przekładamy na folie aluminiowa. Posypujemy cebulą pokrojona w piórka, czosnkiem w plasterki oraz pokrojoną w paski papryką. Na wierzch kładziemy gałązke rozmarynu, skrapiamy olejem i doprawiamy do smaku solą oraz pieprzem. Folie zaciskamy i przekładamy z powrotem na grilla.
Opiekamy jeszcze około 5 min, aby warzywa były miękkie.

Gotowe ;-)




Konfitura z róży.

Konfiture z róży zrobiłam po raz pierwszy. Przejrzałam internet , kilka książek i oto powstał ten szybki sposób na uzyskanie ekspresowej konfitury. Będzie jak znalazł do pączków.

składniki;
płatki rózy
sok z cytryny
cukier


Płatki rózy po zebraniu zostawiamy na jakiś czas aby wszystkie robaczki spokojnie je opuściły ;-) (Ja rózy nie płukałam) Płatki wkładamy do makutry i zasypujemy cukrem. Ilośc cukru zależna jest od ilości płatków, porcje cukru należy podwoić. Ja miałam 30 dag płatków więc wsypałam 60 dag cukru. Tak przygotowane płatki ucieramy tłuczkiem około 30 min. Az powstanie gładka masa a cukier pod palcami nie będzie wyczuwalny. Na końcu wlewamy sok z cytryny. Ja dałam około 3 łyżek.
W wielu przepisach znalazłąm informacje aby odcinać białą część płatka, ale ja jestem za leniwa ;-) i tego nie robiłam. Biała końcówka nadaje lekko gorzki posmak ale mi on nie przeszkadza. Konfitura mimo to jest smaczna.


A tak wygląda po około 30 min.

 
Konfiture wkładamy do wyparzonych i suchych słoików.
Mnie z podanych składników wyszły dwa słoiczki. Jeden o pojemności 210 ml. a drugi 320 ml. Czyli około pół litra. Słoiki zakręcamy - nie pasteryzujemy. Odkładamy w chłodne miejsce. Ja włożyłam do lodówki.
 

 
Smacznego!