Sliwki wciąż królują na targach i w warzywniakach, dlatego dziś zapraszam Was na pyszną tarte, nadzianą serem i tzw. domową nutellą - właśnie ze śliwek.
Składniki na ciasto;
1.5 szkl maki pszennej
1/4 szkl. cukru pudru
pół łyżeczki proszku do pieczenia Skworcu
10 dag masła lub margaryny
1 jajko
2 łyżki śmietany
szczypta soli Skworcu
Wszystkie składniki dokładnie ze sobą wyrobić. Wyłożyć nim formę do tarty o średnicy 30cm. Ponakłuwać, przykryć papierem i obciążyć kulkami ceramicznymi. Piec około 15 min. w temp. 180C.
Składniki na nadzienie;
50 dag twarogu
3 łyżki cukru
1 łyżka ekstraktu waniliowego Skworcu
2 jajka
1 łyżka mąki ziemniaczanej
Ser przełożyć do miski, zblendować blenderem na gładką masę. Następnie dodać pozostałe składniki. Zmiksować mikserem. Ciasto wyjąć z pieca. zdjąć obciążniki. Wylać na nie masę serową. Wstawić do pieca, piec około 30 - 35 min. w temp. 180C.
Nutella śliwkowa ;
60 dag śliwek
ok. 4 łyżki cukru trzcinowego Skworcu
1 tabliczka czekolady mlecznej lub gorzkiej (10 dag)
2 łyżki kakao Skworcu
Sliwki odpestkować , dusić do momentu aż zmiękną i się rozpadną. Delikatnie przestudzić i zblendować na gładką masę. Znów wstawić na palnik, dodać cukier, czekoladę i kakao, mieszać do rozpuszczenia czekolady. Chwilę jeszcze poddusić. Jeśli za mało słodkie, dodać go wedle własnego gustu. Przestudzić lekko. Wylać na przestudzoną tarte, Schłodzić. Udekorować bakaliowymi ciasteczkami i miętą lub wedle własnego pomysłu.
Smacznego!
▼
poniedziałek, 30 września 2019
czwartek, 26 września 2019
Cały świat jest cudem - ilustrowany przewodnik po tajemnicach przyrody. Recenzja książki.
Cały świat jest cudem- ilustrowany przewodnik po tajemnicach przyrody to kolejna świetna książka od wydawnictwa Nasza Księgarnia. Wiele zjawisk które nas zachwycają przy odrobinie czasu i zatrzymania się dostrzegamy każdego dnia, jednak nie zawsze je rozumiemy...
Tych wszystkich wyjaśnień podjęła się Iris Gottlieb populatorka nauki wśród dzieci a także dorosłych.
Ta książka przeznaczona jest dla dzieci nieco starszych od około 8 roku życia do 100 +.
Podzielona jest na trzy rozdziały, pierwszy z nich to nauki o życiu, następnie nauki o Ziemi i nauki fizyczne. Każdy z nich natomiast podzielony jest na kolejne działy. Zaczynamy oczywiście od informacji na temat ludzkiego ciała, ile posiadamy włosów, ile zębów, jak długie są nasze tętnicę itd. Piękne i przejrzyste rysunki pomagają w zapamiętaniu niektórych informacji. Budowa serca czy oka a nawet plemniki, wszystko to jest dokładnie opisane i narysowane. Dorosły przeglądając tą książkę wróci wspomnieniami do szkoły podstawowej... To były czasy!
Kiedy już dokładnie przestudiowaliśmy informacje na temat człowieka czas wziąć się za inne organizmy, a powiem Wam jest tego sporo!
Są bardzo ciężkie do zapamiętania terminy naukowe ale to tylko tak brzmi, wszystko jest dokładnie i w bardzo prosty i przystępny sposób wytłumaczone. Gwarantuję, dziecko zapamięta wszystko co trzeba w mig! Tsunami, zakwaszenie oceanu, fotosynteza, drożdże, ameby, wirusy … i wiele innych. To naprawdę skarbnica wiedzy i na pewno nie raz pomoże w nauce mojej córce.
Ja jestem pod wielkim wrażeniem tej książki.
Tytuł; Cały Swiat jest cudem - ilustrowany przewodnik po tajemnicach przyrody
Autor; Iris Gottlieb
Wydawnictwo ; Nasza Księgarnia
Oprawa; Twarda
Ilość stron; 144 stron
Rok wydania; 2019
Polecam!
Tych wszystkich wyjaśnień podjęła się Iris Gottlieb populatorka nauki wśród dzieci a także dorosłych.
Ta książka przeznaczona jest dla dzieci nieco starszych od około 8 roku życia do 100 +.
Podzielona jest na trzy rozdziały, pierwszy z nich to nauki o życiu, następnie nauki o Ziemi i nauki fizyczne. Każdy z nich natomiast podzielony jest na kolejne działy. Zaczynamy oczywiście od informacji na temat ludzkiego ciała, ile posiadamy włosów, ile zębów, jak długie są nasze tętnicę itd. Piękne i przejrzyste rysunki pomagają w zapamiętaniu niektórych informacji. Budowa serca czy oka a nawet plemniki, wszystko to jest dokładnie opisane i narysowane. Dorosły przeglądając tą książkę wróci wspomnieniami do szkoły podstawowej... To były czasy!
Kiedy już dokładnie przestudiowaliśmy informacje na temat człowieka czas wziąć się za inne organizmy, a powiem Wam jest tego sporo!
Są bardzo ciężkie do zapamiętania terminy naukowe ale to tylko tak brzmi, wszystko jest dokładnie i w bardzo prosty i przystępny sposób wytłumaczone. Gwarantuję, dziecko zapamięta wszystko co trzeba w mig! Tsunami, zakwaszenie oceanu, fotosynteza, drożdże, ameby, wirusy … i wiele innych. To naprawdę skarbnica wiedzy i na pewno nie raz pomoże w nauce mojej córce.
Ja jestem pod wielkim wrażeniem tej książki.
Tytuł; Cały Swiat jest cudem - ilustrowany przewodnik po tajemnicach przyrody
Autor; Iris Gottlieb
Wydawnictwo ; Nasza Księgarnia
Oprawa; Twarda
Ilość stron; 144 stron
Rok wydania; 2019
Polecam!
Rekiny, najlepsi mysliwi w przyrodzie. Joe Flood - recenzja książki.
Rekiny - najlepsi myśliwi w przyrodzie... To kolejna książka która rozwiewa stereotypy. Od ponad 400 milionów lat rekiny uważane są za najgroźniejsze morskie drapieżniki. Są podstawowym elementem ekosystemu, jednak strach nie pozwala nam docenić ich znaczenia, mimo że prawie w ogóle nie zagrażają człowiekowi.
Joe Flood od dawna fascynuje się rekinami, wie o nich wszystko. To z miłości do tych zwierząt powstała właśnie ta książka. Napisał ją w formie komiksu. Nie ma jakiejś szczególnej fabuły, poznajemy gatunki rekinów, objaśnienia czym różnią się od ryb i jak są zbudowane, jakie kości posiadają i czy chrząstki im pomagają. Informacje uzupełniane są przez dr.Davida Shiffmana który jest biologiem. Specjalizuje się w ochronie organizmów morskich i autor bloga poświęconego nauce.
Dowiemy się ile może ważyć rekin i ile żyje. Nie wszyscy wiedza także, że oczy rekina świecą w ciemności, dokładnie jak u kota. Przeczytamy o układzie trawiennym rekinów i o tym w jakich rejonach występują konkretne gatunki. To cała skarbnica wiedzy. Jeśli interesujesz się rekinami, wywołują u ciebie dreszczyk emocji - ta książka jest dla Ciebie.
Nie posiada ona rozdziałów, czyta się ją płynnie i szybko.
Książka zawiera bardzo realne i piękne ilustracje, czasami wręcz drastyczne dlatego moim zdaniem nie nadaje się dla małych dzieci. Odpowiedni wiek to 8-9 lat.
Ale przede wszystkim dowiemy się czy rekiny są niebezpieczne dla ludzi, czy też nie!
Zapraszam do lektury...
Tytuł; Rekiny - Najlepsi myśliwi w przyrodzie.
Autor; Joe Flood
Wydawnictwo ; Nasza Księgarnia
Oprawa ; Twarda
Ilość stron; 128 stron
Rok wydania ; 2019
Joe Flood od dawna fascynuje się rekinami, wie o nich wszystko. To z miłości do tych zwierząt powstała właśnie ta książka. Napisał ją w formie komiksu. Nie ma jakiejś szczególnej fabuły, poznajemy gatunki rekinów, objaśnienia czym różnią się od ryb i jak są zbudowane, jakie kości posiadają i czy chrząstki im pomagają. Informacje uzupełniane są przez dr.Davida Shiffmana który jest biologiem. Specjalizuje się w ochronie organizmów morskich i autor bloga poświęconego nauce.
Dowiemy się ile może ważyć rekin i ile żyje. Nie wszyscy wiedza także, że oczy rekina świecą w ciemności, dokładnie jak u kota. Przeczytamy o układzie trawiennym rekinów i o tym w jakich rejonach występują konkretne gatunki. To cała skarbnica wiedzy. Jeśli interesujesz się rekinami, wywołują u ciebie dreszczyk emocji - ta książka jest dla Ciebie.
Nie posiada ona rozdziałów, czyta się ją płynnie i szybko.
Książka zawiera bardzo realne i piękne ilustracje, czasami wręcz drastyczne dlatego moim zdaniem nie nadaje się dla małych dzieci. Odpowiedni wiek to 8-9 lat.
Ale przede wszystkim dowiemy się czy rekiny są niebezpieczne dla ludzi, czy też nie!
Zapraszam do lektury...
Tytuł; Rekiny - Najlepsi myśliwi w przyrodzie.
Autor; Joe Flood
Wydawnictwo ; Nasza Księgarnia
Oprawa ; Twarda
Ilość stron; 128 stron
Rok wydania ; 2019
O maluchu w brzuchu, czyli skąd się biorą dzieci... - Marta Maruszczak, Recenzja książki.
O maluchu w brzuchu, czyli skąd się biorą dzieci... hmmm…. to idealna książka dla rodziców dzieci w wieku przedszkolnym, chociaż tych nieco starszych także. Chyba nie ma dziecka które prędzej czy później nie zada pytania - Mamo, skąd się biorą dzieci?! i co wtedy? jak zacząć rozmową, jak wytłumaczyć dziecku skąd tak naprawdę biorą się dzieci? czy rzeczywiście przynosi je bocian? a może znajdujemy je w kapuście?
Mała Mela jest bardzo ciekawa świata, To ona zadaje dość kłopotliwe pytania swojej mamie, tacie a także dziadkom. Chce uzyskać rzeczowe odpowiedzi i tak właśnie się dzieje. Na wszystkie zadane pytania typu; Skąd się biorą dzieci, a jak się zjawiłam na świecie, czy bobas w brzuchu się nie nudzi? przecież tam nie ma zabawek! itd. rodzice stają na wysokości zadania i bardzo rzeczowo i szczegółowo odpowiadają na każde zadane przez Mele pytania. Przeczytamy w tej książce o jajeczkach, plemnikach, pochwie czy nawet penisie.
Wszystko opisane jest ze smakiem w języku zrozumiałym przez każde dziecko.
Piękne obrazki dodatkowo zachęcają do przeczytania, a także wyjaśniają dziecku jak to wszystko działa w świecie dorosłych. Skąd wychodzi dziecko itd.
Napisana jest z humorem także niejednokrotnie uśmiechnęłam się pod nosem podczas czytania. To tekturowa, gruba książeczka o formacie 20,5 x 25 cm. Przeznaczona dla dzieci od 0-6 ale uważam że przy starszych dzieciach również się sprawdzi. Jeśli rodzice mają już dość swoich dociekliwych dzieci, ta książka jest dla nich!
Tytuł; O maluchu w brzuchu, czyli skąd się biorą dzieci.
Autor; Marta Maruszczak
Ilustracje; Monika Filipina
Wydawnictwo; Nasza Księgarnia
Ilość stron; 40 stron
Oprawa; Twarda
Rok wydania; 2019 rok
Polecam!
Mała Mela jest bardzo ciekawa świata, To ona zadaje dość kłopotliwe pytania swojej mamie, tacie a także dziadkom. Chce uzyskać rzeczowe odpowiedzi i tak właśnie się dzieje. Na wszystkie zadane pytania typu; Skąd się biorą dzieci, a jak się zjawiłam na świecie, czy bobas w brzuchu się nie nudzi? przecież tam nie ma zabawek! itd. rodzice stają na wysokości zadania i bardzo rzeczowo i szczegółowo odpowiadają na każde zadane przez Mele pytania. Przeczytamy w tej książce o jajeczkach, plemnikach, pochwie czy nawet penisie.
Wszystko opisane jest ze smakiem w języku zrozumiałym przez każde dziecko.
Piękne obrazki dodatkowo zachęcają do przeczytania, a także wyjaśniają dziecku jak to wszystko działa w świecie dorosłych. Skąd wychodzi dziecko itd.
Napisana jest z humorem także niejednokrotnie uśmiechnęłam się pod nosem podczas czytania. To tekturowa, gruba książeczka o formacie 20,5 x 25 cm. Przeznaczona dla dzieci od 0-6 ale uważam że przy starszych dzieciach również się sprawdzi. Jeśli rodzice mają już dość swoich dociekliwych dzieci, ta książka jest dla nich!
Tytuł; O maluchu w brzuchu, czyli skąd się biorą dzieci.
Autor; Marta Maruszczak
Ilustracje; Monika Filipina
Wydawnictwo; Nasza Księgarnia
Ilość stron; 40 stron
Oprawa; Twarda
Rok wydania; 2019 rok
Polecam!
poniedziałek, 23 września 2019
Atlas Miast Polski - recenzja książki -Nasza Księgarnia.
Witajcie, witajcie... dziś przychodzę z postem książkowym. Atlas Miast Polski to przepięknie wydana książka od wydawnictwa Nasza Księgarnia. Książka przeznaczona wydawałoby się dla dzieci, jednak ja mimo iż nim przestałam być jestem nią zachwycona.... te barwy które przyciągają oko, piękne rysunki które dodatkowo zachęcają do odwiedzenia tych wszystkich miejsc ale to chyba o to chodzi z ta książką. Ma zachęcić nas czytelników do zwiedzania Polski!
Książka ma twardą oprawę i duży format 28x34cm. zawiera ona opis 30 polskich miast. Nie znajdziemy tam obszernej encyklopedycznej wiedzy na temat danego miasta. Znajdziemy natomiast piękne ilustracje miejsc, rzeczy, zjawisk które należy zobaczyć w danym miejscu a obok krótka ale wyczerpująca informacja na ten właśnie temat.
Oprócz opisu tych wszystkich miejsc które warto zobaczyć swoją wiedze powiększymy przede wszystkim o informacje na temat powierzchni danego miasta, ilości mieszkańców a także województwo w którym leży owe miasto.
Dodatkowo kiedy dziecko ma na chwilę dość przyswajania wiedzy może na chwilę zrobić przerwę i poszukać np. na ilustracjach powiedzmy 5 skrzatów. Kolejne miasto, kolejne zagadki... Dla mnie bomba. Jak widać książka jest przeznaczona już nawet dla tych najmniejszych brzdąców.
Sami przyznacie ,że te ilustracje są przepiękne! mimo iż wakacje już za nami , nie ma nic straconego. Przed nami piękna złota jesień, każdy weekend możemy zaplanować w innym miejscu w Polsce. Czyż to nie fajnie? przecież podróżowanie jest piękne. Jak to mówią cudze chwalicie, swego nie znacie - czas zwiedzić Polskę a potem przyjdzie pora na resztę świata! zgadzacie się ze mną?
Tytuł; Atlas Miast Polski
Autor; Anna Garbal
Ilustracje; Anna Rudak
Wydawnictwo; Nasza księgarnia
Oprawa ; Twarda
Rok wydania; 2019
Ilość stron ; 64
A więcej poczytacie tutaj,
Książka ma twardą oprawę i duży format 28x34cm. zawiera ona opis 30 polskich miast. Nie znajdziemy tam obszernej encyklopedycznej wiedzy na temat danego miasta. Znajdziemy natomiast piękne ilustracje miejsc, rzeczy, zjawisk które należy zobaczyć w danym miejscu a obok krótka ale wyczerpująca informacja na ten właśnie temat.
Oprócz opisu tych wszystkich miejsc które warto zobaczyć swoją wiedze powiększymy przede wszystkim o informacje na temat powierzchni danego miasta, ilości mieszkańców a także województwo w którym leży owe miasto.
Dodatkowo kiedy dziecko ma na chwilę dość przyswajania wiedzy może na chwilę zrobić przerwę i poszukać np. na ilustracjach powiedzmy 5 skrzatów. Kolejne miasto, kolejne zagadki... Dla mnie bomba. Jak widać książka jest przeznaczona już nawet dla tych najmniejszych brzdąców.
Tytuł; Atlas Miast Polski
Autor; Anna Garbal
Ilustracje; Anna Rudak
Wydawnictwo; Nasza księgarnia
Oprawa ; Twarda
Rok wydania; 2019
Ilość stron ; 64
A więcej poczytacie tutaj,
niedziela, 15 września 2019
Ucierane ciasto ze śliwkami i kruszonką.
A dziś mam dla Was smaczne ucierane ciasto. Sezon na śliwki w pełni więc to ciasto będzie właśnie z nimi. Nie ma co pisać, trzeba je upiec.
Zapraszam!
Składniki;
20 dag masła
20 dag cukru trzcinowego Skworcu
4 jajka
2 łyżeczki ekstraktu z wanilii Skworcu
22 dag maki pszennej
3 dag mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka proszku do pieczenia Skworcu
60 dag śliwek odpestkowanych
Przygotowanie;
Wszystkie składniki powinny być w temp. pokojowej. Mąkę pszenną i ziemniaczaną wraz z proszkiem do pieczenia przesiać przez sito.
W misie miksera umieścić masło i cukier. Utrzeć do powstania jasnej i puszystej masy. Dodać jajka, jedno po drugim, następnie wanilie, ucierać. Na końcu dodać suche składniki wymieszać łyżką do połączenia składników. Wyłożyć na blaszkę wyłożoną papierem. Wymiary mojej foremki to 25x20cm, Ciasto wyłożyć do foremki. wyrównać. Po wierzchu ułożyć śliwki. Jedna obok drugiej skórką do dołu. Po wierzchu posypać kruszonką.
Kruszonka;
6 dag masła
8 gad mąki pszennej
10 dag cukru
5 dag cukru waniliowego Skworcu
Wszystkie składniki przełożyć do miski i rozetrzeć w palcach do otrzymania kruszonki.
Ciasto piec w 170C około 45 - 50 min.
Smacznego!
Przepis pochodzi ze strony Moje wypieki.
Zapraszam!
Składniki;
20 dag masła
20 dag cukru trzcinowego Skworcu
4 jajka
2 łyżeczki ekstraktu z wanilii Skworcu
22 dag maki pszennej
3 dag mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka proszku do pieczenia Skworcu
60 dag śliwek odpestkowanych
Przygotowanie;
Wszystkie składniki powinny być w temp. pokojowej. Mąkę pszenną i ziemniaczaną wraz z proszkiem do pieczenia przesiać przez sito.
W misie miksera umieścić masło i cukier. Utrzeć do powstania jasnej i puszystej masy. Dodać jajka, jedno po drugim, następnie wanilie, ucierać. Na końcu dodać suche składniki wymieszać łyżką do połączenia składników. Wyłożyć na blaszkę wyłożoną papierem. Wymiary mojej foremki to 25x20cm, Ciasto wyłożyć do foremki. wyrównać. Po wierzchu ułożyć śliwki. Jedna obok drugiej skórką do dołu. Po wierzchu posypać kruszonką.
Kruszonka;
6 dag masła
8 gad mąki pszennej
10 dag cukru
5 dag cukru waniliowego Skworcu
Wszystkie składniki przełożyć do miski i rozetrzeć w palcach do otrzymania kruszonki.
Ciasto piec w 170C około 45 - 50 min.
Smacznego!
Przepis pochodzi ze strony Moje wypieki.
czwartek, 12 września 2019
Kotlety jajeczno grzybowe i recenzja książki Polowanie na grzyby- Zofii Leszczyńskiej Niziołek.
Dziś mam gratkę dla grzybiarzy. Szczerze mówiąc wielkim ekspertem od grzybów nie jestem, zbieram tylko te gatunki które znam, ale niebawem to się zmieni. Dzięki nowej książce Polowanie na grzyby Zofii Leszczyńskiej - Niziołek moja wiedza znacznie się poprawi. To taka książka inna niż wszystkie. Zazwyczaj na pólkach księgarń możemy kupić atlasy grzybów, a w nich zdjęcie i krótki opis - jadalny bądź też nie. Swoją przygodę zaczynamy od ogólnej wiedzy a mianowicie co to tak naprawdę jest grzyb, z czego się składa. Kolejny etap to przygotowanie do grzybobrania, bo przecież każda wyprawa do lasu jest inna. Tutaj przeczytamy o tym jak się odpowiednio ubrać, co ze sobą zabrać a także jak się poruszać po lesie aby się nie zgubić.
W dalszej części dowiemy się co możemy zrobić z zebranymi grzybami. Większość z nas grzyby po oczyszczeniu suszy ale można je przecież zamrozić, zamarynować, ugotować, usmażyć a nawet ukisić. Każda z tych czynności jest dokładnie opisana z podpowiedziami jak to fachowo i dobrze zrobić aby grzyby były jak najdłużej przydatne do spożycia.
Dowiemy się także w jakich miejscach rosną konkretne grzyby. Bo przecież każdy gatunek upodobał sobie inne podłoże itd. to także bardzo cenna wskazówka. Jednak wiele osób nie wybiera się do lasu z wiadomego względu... kleszcze! to zmora wielu grzybiarzy. Na ten temat także przeczytamy jak sobie z nimi radzić.
Kiedy już przebrniemy prze te wszystkie wskazówki dotrzemy do tzw. atlasu grzybów. Ta część podzielona jest na 11 działów są to między innymi;
-zbiera je każdy
-zbiera je doświadczony grzybiarz
-zbiera je wariat grzybowy
-zbiera je mistrz kuchni
- zbierasz je tylko raz... i wiele innych.
Każdy dział zawiera zdjęcia grzybów, informacje na temat spożycia, ogólne informacje na temat grzyba czyli jak dokładnie wygląda, jakiego jest koloru, jaką średnice może mieć kapelusz, kiedy występują najczęściej a także do jakiego dania najlepiej je wykorzystać jeśli są jadalne.
Powiem Wam, że to naprawdę skarbnica wiedzy. Książka była ze mną w lesie i dzięki niej poznałam kilka nowych gatunków grzybów. Pech chciał ,że były one trujące ale następnym razem zapewne znajdę coś smacznego ;-)
Zbliżając się do końca dowiemy się co oprócz grzybów można jeszcze znaleźć w lesie. A zwieńczeniem jest wkładka z przepisami. Na zupę, pasztet, kotlety i jeszcze kilka innych grzybowych dań.
Ja będąc w lesie nie wiele znalazłam, ale zamiennie do dania które przygotowałam można użyć pieczarek, więc tak też zrobiłam. A więc zapraszam na kotlety jajeczne z grzybami!
składniki;
pół kg. pieczarek lub innych grzybów leśnych
6 jajek ugotowanych na twardo
garść startego żółtego sera
2 ząbki czosnku
1 średnia cebula
sól, pieprz do smaku
1 surowe jajko
2 łyżki bułki tartej plus do obtoczenia
2 łyżki siekanej natki pietruszki
pół łyżeczki suszonego oregano
olej do smażenia
Przygotowanie;
Pieczarki obrać i pokroić w kostkę. Wrzucamy na patelnię z łyżką rozgrzanego oleju, smażymy do momentu odparowania wody. Następnie wrzucamy posiekaną cebulę i smażymy do zarumienienia. Solimy i pieprzymy do smaku. Dodajemy oregano i 2 starte ząbki czosnku. Do miski ścieramy jajka na grubych oczkach tarki. Dodajemy wystudzone grzyby, następnie wkładamy starty ser, surowe jajko i bułkę tarta. Mieszamy. Pod koniec dodajemy posiekana pietruszkę, mieszamy i formujemy kotlety. Następnie obtaczamy w bułce tartej i smażymy na rozgrzanym oleju z każdej strony na rumiano.
Można je dopiec jeszcze w piekarniku około 10 min i posypać po wierzchu serem żółtym, ale z tego etapu już zrezygnowałam.
Udanych zbiorów!
W dalszej części dowiemy się co możemy zrobić z zebranymi grzybami. Większość z nas grzyby po oczyszczeniu suszy ale można je przecież zamrozić, zamarynować, ugotować, usmażyć a nawet ukisić. Każda z tych czynności jest dokładnie opisana z podpowiedziami jak to fachowo i dobrze zrobić aby grzyby były jak najdłużej przydatne do spożycia.
Dowiemy się także w jakich miejscach rosną konkretne grzyby. Bo przecież każdy gatunek upodobał sobie inne podłoże itd. to także bardzo cenna wskazówka. Jednak wiele osób nie wybiera się do lasu z wiadomego względu... kleszcze! to zmora wielu grzybiarzy. Na ten temat także przeczytamy jak sobie z nimi radzić.
Kiedy już przebrniemy prze te wszystkie wskazówki dotrzemy do tzw. atlasu grzybów. Ta część podzielona jest na 11 działów są to między innymi;
-zbiera je każdy
-zbiera je doświadczony grzybiarz
-zbiera je wariat grzybowy
-zbiera je mistrz kuchni
- zbierasz je tylko raz... i wiele innych.
Każdy dział zawiera zdjęcia grzybów, informacje na temat spożycia, ogólne informacje na temat grzyba czyli jak dokładnie wygląda, jakiego jest koloru, jaką średnice może mieć kapelusz, kiedy występują najczęściej a także do jakiego dania najlepiej je wykorzystać jeśli są jadalne.
Powiem Wam, że to naprawdę skarbnica wiedzy. Książka była ze mną w lesie i dzięki niej poznałam kilka nowych gatunków grzybów. Pech chciał ,że były one trujące ale następnym razem zapewne znajdę coś smacznego ;-)
Zbliżając się do końca dowiemy się co oprócz grzybów można jeszcze znaleźć w lesie. A zwieńczeniem jest wkładka z przepisami. Na zupę, pasztet, kotlety i jeszcze kilka innych grzybowych dań.
Ja będąc w lesie nie wiele znalazłam, ale zamiennie do dania które przygotowałam można użyć pieczarek, więc tak też zrobiłam. A więc zapraszam na kotlety jajeczne z grzybami!
składniki;
pół kg. pieczarek lub innych grzybów leśnych
6 jajek ugotowanych na twardo
garść startego żółtego sera
2 ząbki czosnku
1 średnia cebula
sól, pieprz do smaku
1 surowe jajko
2 łyżki bułki tartej plus do obtoczenia
2 łyżki siekanej natki pietruszki
pół łyżeczki suszonego oregano
olej do smażenia
Przygotowanie;
Pieczarki obrać i pokroić w kostkę. Wrzucamy na patelnię z łyżką rozgrzanego oleju, smażymy do momentu odparowania wody. Następnie wrzucamy posiekaną cebulę i smażymy do zarumienienia. Solimy i pieprzymy do smaku. Dodajemy oregano i 2 starte ząbki czosnku. Do miski ścieramy jajka na grubych oczkach tarki. Dodajemy wystudzone grzyby, następnie wkładamy starty ser, surowe jajko i bułkę tarta. Mieszamy. Pod koniec dodajemy posiekana pietruszkę, mieszamy i formujemy kotlety. Następnie obtaczamy w bułce tartej i smażymy na rozgrzanym oleju z każdej strony na rumiano.
Można je dopiec jeszcze w piekarniku około 10 min i posypać po wierzchu serem żółtym, ale z tego etapu już zrezygnowałam.
Tytuł; Polowanie na grzyby
Autor; Zofia Leszczyńska Niziołek
Oprawa; twarda
Wydawnictwo; Buchmann
Ilość stron; 288 stron
Rok wydania; 2019
Udanych zbiorów!
poniedziałek, 9 września 2019
Gliniany Most - Markus Zusak - recenzja książki.
Gliniany Most - Markusa Zusaka na pewno zapamiętam na długo... Zazwyczaj książki które czytam mają mniejszą objętość, tym razem w środku lata postanowiłam zmierzyć się z obszernym tomem bo książka ma ponad 500 stron.
Autor znany jest ze światowego fenomenu jakim była Złodziejka czasu. Tamtej książki nie czytałam, ale po przeczytaniu tej ciężko mi sobie wyobrazić, że tamta była bestsellerem...
Książka opowiada o pięciu braciach Dunbar zamieszkujących w odległej Australii, w pogrążonym w chaosie domu bez dorosłych. Ich życie było bardzo trudne i ciężkie. Musieli zmierzyć się ze śmiercią matki a także odejściem ojca. Panem domu stał się najstarszy z synów 18 letni Matthew.
Czytając kilkadziesiąt pierwszych stron nie wiemy w zasadzie o czym czytamy, ja przeżywałam wewnętrzny chaos. Byłam zagubiona i za bardzo nie wiedziałam o co w tym wszystkim tak naprawdę chodzi. Mimo iż narratorem jest najstarszy z braci to uwagę przyciąga ten średni Clay, to on decyduje się budować most w marnotrawnym ojcem który wraca po latach...
Ponoć to poetycka, wielowarstwowa - z czym mogę się zgodzić, pełna zwrotów akcji - tutaj już nie koniecznie, saga rodzinna - to popis charakterystycznego stylu dla Markusa.
Ten styl mnie w zupełności nie ujął.
W książce są wątki z Polską w tle, jednak autor nie zbyt się przygotował ze znajomości historii a także ogólnych informacji o naszym kraju. Uważa ,że wszystko jest szare, bure i ponure ...
Mówcie co chcecie, ale mnie ta książka nie ujęła wcale, to taka męczarnia podczas czytania...
Ciekawa jestem Waszych opinii, zdaję sobie sprawę ,że komuś innemu może się podobać, bo przecież każdy z nas ma swój własny gust.
Jeśli chcecie spotkać się z Markusem, porozmawiać, zdobyć autograf - spotkanie odbędzie się 2 października
2019 roku w warszawie na ul. Czerskiej 8/10 o godz. 18,00.
Tytuł; Gliniany Most
Autor; Markus Zusak
Tłumaczenie; Anna Studniarek
Wydawnictwo- Nasza Księgarnia
Oprawa; Twarda
Ilość stron; 544 stron
Rok wydania; 2019
Koniec...
Autor znany jest ze światowego fenomenu jakim była Złodziejka czasu. Tamtej książki nie czytałam, ale po przeczytaniu tej ciężko mi sobie wyobrazić, że tamta była bestsellerem...
Książka opowiada o pięciu braciach Dunbar zamieszkujących w odległej Australii, w pogrążonym w chaosie domu bez dorosłych. Ich życie było bardzo trudne i ciężkie. Musieli zmierzyć się ze śmiercią matki a także odejściem ojca. Panem domu stał się najstarszy z synów 18 letni Matthew.
Czytając kilkadziesiąt pierwszych stron nie wiemy w zasadzie o czym czytamy, ja przeżywałam wewnętrzny chaos. Byłam zagubiona i za bardzo nie wiedziałam o co w tym wszystkim tak naprawdę chodzi. Mimo iż narratorem jest najstarszy z braci to uwagę przyciąga ten średni Clay, to on decyduje się budować most w marnotrawnym ojcem który wraca po latach...
Ponoć to poetycka, wielowarstwowa - z czym mogę się zgodzić, pełna zwrotów akcji - tutaj już nie koniecznie, saga rodzinna - to popis charakterystycznego stylu dla Markusa.
Ten styl mnie w zupełności nie ujął.
W książce są wątki z Polską w tle, jednak autor nie zbyt się przygotował ze znajomości historii a także ogólnych informacji o naszym kraju. Uważa ,że wszystko jest szare, bure i ponure ...
Mówcie co chcecie, ale mnie ta książka nie ujęła wcale, to taka męczarnia podczas czytania...
Ciekawa jestem Waszych opinii, zdaję sobie sprawę ,że komuś innemu może się podobać, bo przecież każdy z nas ma swój własny gust.
Jeśli chcecie spotkać się z Markusem, porozmawiać, zdobyć autograf - spotkanie odbędzie się 2 października
2019 roku w warszawie na ul. Czerskiej 8/10 o godz. 18,00.
Tytuł; Gliniany Most
Autor; Markus Zusak
Tłumaczenie; Anna Studniarek
Wydawnictwo- Nasza Księgarnia
Oprawa; Twarda
Ilość stron; 544 stron
Rok wydania; 2019
Koniec...
Świat Przyrody - Recenzja książki.
Swiat Przyrody to przepiękna książka duetu Amandy Wood i Mike Jolleya. Ilustratorem natomiast jest Owen Dawey. To kompedium cudów natury!
Wiedza przekazana jest w bardzo przyjemny i przystępny sposób a wszystko zobrazowane jest przepięknymi ilustracjami.
Za każdym razem gdy otworzymy książkę możemy przemierzyć inny szlak w poszukiwaniu nowych wiadomości na temat świata przyrody i jego fascynujących mieszkańców. Każdy rodzaj informacji wyróżniony został innym kolorem.
żółty- opis rozmaitych typów środowisk
pomarańczowy- prezentacja określonych gatunków lub grup roślin i zwierząt
niebieski - omówienie zachowań i przystosowań które pomagają organizmom żywym w nieustannej walce o przetrwanie.
Książkę oczywiście możemy przeczytać od deski do deski albo dzięki tym kolorowym oznaczeniom skupiamy się tylko na tych informacjach które interesują nas najbardziej.
Swiat przyrody składa się z 67 tablic informacyjnych. Zaczynamy od organizmów żywych a kończymy na zmianach zachodzących na naszej planecie. Znajdziemy tam mniej lub bardziej ogólne zagadnienia dotyczące rodzajów środowisk. Są to m.in. życie na pustyni, łańcuchy pokarmowe, wszystko o drzewach, życie w nocy, zadziwiające pingwiny i wiele więcej, Jeśli czytamy o pingwinach na kolejnej stronie mamy rodzaje ptasich dziobów i stóp. Jeśli natomiast czytamy o drzewach kolejnymi informacjami jakie ukażą się na kolejnej stronie będą kształty liści... Wszystko do siebie pasuje a wiedza dzięki tym trikom łatwiej się utrwala.
Książka jest idealna już dla dzieci powyżej 6 roku życia. Jednak ja uważam że to świetne uzupełnienie wiedzy szkolnej z zakresu geografii czy też biologii. Mam nadzieje, że pomoże w nauce mojej córce nie jednokrotnie.
Tytuł; Swiat przyrody
Autor; Amanda Wood i Mike Jolley
Tłumaczenie; Grzegorz Rafałowski
Ilustracje; Owen Dawey
Wydawnictwo ; Nasza Księgarnia
Oprawa ; Twarda
Ilość stron; 112 stron
Rok wydania ; 2019
Miłej lektury!
Wiedza przekazana jest w bardzo przyjemny i przystępny sposób a wszystko zobrazowane jest przepięknymi ilustracjami.
Za każdym razem gdy otworzymy książkę możemy przemierzyć inny szlak w poszukiwaniu nowych wiadomości na temat świata przyrody i jego fascynujących mieszkańców. Każdy rodzaj informacji wyróżniony został innym kolorem.
żółty- opis rozmaitych typów środowisk
pomarańczowy- prezentacja określonych gatunków lub grup roślin i zwierząt
niebieski - omówienie zachowań i przystosowań które pomagają organizmom żywym w nieustannej walce o przetrwanie.
Książkę oczywiście możemy przeczytać od deski do deski albo dzięki tym kolorowym oznaczeniom skupiamy się tylko na tych informacjach które interesują nas najbardziej.
Swiat przyrody składa się z 67 tablic informacyjnych. Zaczynamy od organizmów żywych a kończymy na zmianach zachodzących na naszej planecie. Znajdziemy tam mniej lub bardziej ogólne zagadnienia dotyczące rodzajów środowisk. Są to m.in. życie na pustyni, łańcuchy pokarmowe, wszystko o drzewach, życie w nocy, zadziwiające pingwiny i wiele więcej, Jeśli czytamy o pingwinach na kolejnej stronie mamy rodzaje ptasich dziobów i stóp. Jeśli natomiast czytamy o drzewach kolejnymi informacjami jakie ukażą się na kolejnej stronie będą kształty liści... Wszystko do siebie pasuje a wiedza dzięki tym trikom łatwiej się utrwala.
Książka jest idealna już dla dzieci powyżej 6 roku życia. Jednak ja uważam że to świetne uzupełnienie wiedzy szkolnej z zakresu geografii czy też biologii. Mam nadzieje, że pomoże w nauce mojej córce nie jednokrotnie.
Tytuł; Swiat przyrody
Autor; Amanda Wood i Mike Jolley
Tłumaczenie; Grzegorz Rafałowski
Ilustracje; Owen Dawey
Wydawnictwo ; Nasza Księgarnia
Oprawa ; Twarda
Ilość stron; 112 stron
Rok wydania ; 2019
Miłej lektury!