czwartek, 27 lipca 2017

Leczo - Smaczne i szybkie.

Lato to ogrom świeżych warzyw, że też nie mamy go przez cały rok... Więc z tych wszystkich wspaniałych darów postanowiłam ugotować leczo. To węgierska potrawa znana także w Polsce. Podstawowymi składnikami są świeże pomidory i papryka a reszta jak to zwykle bywa co dom to inny składnik. Więc dziś zapraszam Was na leczo z mojego domu...


Składniki;
4 pomidory
1 mała cukinia
3 cebule
2 papryki czerwone
1 papryka zielona
20 dag pieczarek
3-4 parówki
2 łyżki przecieru pomidorowego
sól cebulowa Skworcu do smaku
pieprz bałkański Skworcu do smaku
pół łyżeczki bazylii Skworcu
2 łyżki masła klarowanego Skworcu
pół łyżeczki papryki słodkiej Skworcu
odrobina cukru dla przełamania smaku może być trzcinowy Skworcu
Przygotowanie;
 Pomidory sparzyć wrzątkiem i obrać ze skóry. Cebule obrać i pokroić w piórka, parówki pokroić w plastry. W garnku rozpuścić masło i wrzucić cebulę oraz parówki, podsmażyć aż cebula zmięknie a parówki lekko się zarumienią. Pomidory pokroić w kostkę, dodać do garnka. Pieczarki oczyścić i pokroić w plastry, również dodać do warzyw. Paprykę oczyścić, pokroić i także dodać do pozostałych warzyw. Warzywa co jakiś czas mieszać aby się nie przypaliły. Jeśli jest taka potrzeba to dolewamy odrobine wody. Kiedy warzywa są już prawie miękkie dorzucamy pokrojoną cukinię. Dokładamy przecier pomidorowy, doprawiamy do smaku. Możemy posypać koperkiem.


Smacznego!

wtorek, 25 lipca 2017

Tajemnica magicznej dyni - recenzja ksiązki.

" Za siedmioma morzami, za ośmioma górami, za dziewięcioma rzekami leży nieduże królestwo, które nazywa się Bazalia... "
Tak oto zaczyna się kolejna fantastyczna książka od wydawnictwa Skrzat. o tytule - Tajemnica magicznej dyni.

Tytuł - Tajemnica Magicznej Dyni
Autor- Renata Opala
Ilustracje- Magdalena Sikora
Ilość Stron- 176
Wydawnictwo - Skrzat
Oprawa- miękka


W królestwie Bazalii panuje istna sielanka, wszyscy mają co jeść, wszyscy mają gdzie spać zaś dzieciom najbardziej podoba się to że na drugie śniadanie dostają różne owoce z bitą śmietaną a na deser lody w najdziwniejszych kolorach i smakach... Sama chciałabym tam mieszkać ;-) Jednak w tym królestwie mieszka Król i Królowa z dwójką dzieci - Marcelem i Marcelinka. Chłopiec jest starszy od swojej siostry prawie o trzy lata. Jest wesołym, rezolutnym chłopcem. Ma wielu kolegów i uwielbia grać w piłkę. Marcelinka natomiast jest jego przeciwieństwem. Jest piękną ale bardzo smutną dziewczynka. Niektórzy twierdzą, że może ktoś ją zaczarował?



 Dalej czytamy iż Królewna Marcelinka zapada na tajemniczą  chorobę , królewicz Marcel, postanawia jej pomóc i wybiera się w niebezpieczną podróż, podczas której musi dowiedzieć się czym jest tajemnicze lekarstwo zwane "dynią". Aby poznać odpowiedz przemierza przerażającą krainę Strachoty...
Jdnak to nie jedyna przeszkoda która stanie mu na drodze. Książka wciąga od pierwszej strony, polecam ją nieco starszym dzieciom mimo iż zalecany wiek to już 6+.




Książka zawiera 13 rozdziałów. A na końcu znajdziemy przepis na zupę z dyni.


W związku z tym iż ja nadal przebywam na wakacjach nie mam możliwości jej ugotowania, ale tylko jak wrócę do domu obiecuje wrócić do tematu i ugotować tą magiczną zupę! A dziś przypominam przepis na zupę którą gotowałam kiedyś i znajdziecie ją TUTAJ


Wspaniałej lektury i smacznego! ;-)

piątek, 21 lipca 2017

Ogórki konserwowe na pół słodko.

Sezon ogórkowy w pełni więc grzechem byłoby nie zrobić domowych ogórków konserwowych którymi zimą zajadam się z wielkim apetytem. Świetnie pasują do obiadu, jako przekąska czy do ulubionej sałatki albo na kanapkę. Nie pamiętam kiedy ostatni raz kupowałam je w sklepie... te domowe są idealne a zrobione przez mamę, niebo w gębie!


Składniki na zalewę;
1 litr wody
pól szklanki octu 10%
6 łyżek cukru
1i1/2 łyżki soli do przetworów

Pozostałe składniki;
2 kg niewielkich ogórków
ziarna  ziela angielskiego i pieprzu czarnego
1 cebula
2 marchewki
 kilka ząbków  czosnku
2-3 gałązki kopru
gorczyca biała
liście chrzanu
korzeń chrzanu

Przygotowanie;
Ogórki umyć. Marchew, czosnek ,chrzan i cebulę pokroić w kostkę lub plasterki.Do słoików najlepiej litrowych wkładać na dno po kawałku cebuli, chrzanu, czosnku i marchewki. Dorzucić  kilka ziarenek gorczycy, pieprz i ziele angielskie. Włożyć także po kawałku kopru i liścia chrzanu a następnie układać ciasno ogórki.

Do garnka włożyć wszystkie składniki marynaty, zagotować. Odstawić aby lekko przestygła i napełniać nią słoiki. Pasteryzować około 25 min. Przechowywać w ciemnym miejscu, najlepiej smakują po upływie ok. 2 miesięcy.



Smacznego!

Ciasto porzeczkowe z kokosową bezą.

Kiedyś wydawało mi się ,że z porzeczek to ciasto po prostu nie może się udać, jak ja się myliłam....
Pyszne ciasto poleca się na nadchodzący weekend...


Składniki;
20 dag masła
15 dag cukru
szczypta soli
2 jajka
4 żółtka
starta skórka z połowy cytryny
35 dag mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
60-70 dag czerwonych porzeczek
 
Beza;
4 białka
10 dag cukru
3 łyżki wiórek kokosowych
 
Przygotowanie;
Zmiksować masło wraz z cukrem i solą. Następnie stopniowo dodawać jajka i żółtka i skórkę z cytryny. Na końcu dodawać mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Wymieszać. Ciasto przełożyć na wysmarowaną formę 25x35cm. Porzeczki oczyścić z szypułek, opłukać i ułożyć na cieście. Kilka możemy odłożyć do dekoracji.  Ciasto piec w piekarniku około 25 min w 200C.
W tym czasie ubić białka z cukrem a gdy będą sztywne dorzucić wiórki.  Bezę przełożyć do rękawa cukierniczego i wyciskać na gorące ciasto ukośne pasy. Temperaturę zmniejszyć do 175C i piec jeszcze 20 min.


Smacznego!

wtorek, 18 lipca 2017

Włoska babka panettone - uproszczona wersja.

Panettone to rodzaj włoskiej babki spożywanej szczególnie w okresie Świąt Bożego Narodzenia czy też Nowego Roku. Proces powstawania tej babki jest bardzo długi więc ja mam dziś dla Was bardzo uproszczony sposób na jej wykonanie.
Ciasto wypiekane jest w kształcie wysokiej kopuły więc bez specjalnej foremki będzie to nieco utrudnione. Ja użyłam foremkę oczywiście od firmy ALFATEC -  tam znajdziecie kilka rozmiarów.


Składniki;
3 i1/2 szkl. włoskiej mąki FARINA SKWORCU
5 dag drożdży
10 łyżek cukru kryształu
1 szkl. mleka
20 dag masła
5 żółtek
szczypta gałki muszkatołowej Skworcu
20 dag rodzynek SKWORCU
20 dag suszonych fig SKWORCU
ok 100 ml wiśniówki
odrobina soli

Dodatkowo;
białko do posmarowania ciasta
foremka do pieczenia ALTO PANETTONE
podkład pod tort karbowany ALFATEC


Przygotowanie;
Drożdże wymieszać z kilkoma łyżkami ciepłej wody, odstawić na około 20 min. Do miski przesiać mąkę. Dodać odrobinę soli, gałkę oraz cukier. Wymieszać. Następnie wlać ciepłe mleko i rozczyn drożdżowy. Wymieszać i odstawić na około pół godz. Po tym czasie dodać żółtka oraz roztopione masło. Wyrabiać aż w cieście zaczną pojawiać się pęcherzyki powietrza. Odstawić na około 3 godz. lub więcej. Figi pokroić w drobną kostkę, przełożyć do garnka, dosypać rodzynki i zalać alkoholem. Gotować na małym ogniu aż bakalie wchłoną cały płyn i będą miękkie. Po tym czasie bakalie dodać do ciasta, wyrabiać jeszcze przez chwilę. Ciasto przełożyć do foremki do panettone przykryć ściereczką  i znów odstawić na około 2 godz. Wierzch posmarować rozmąconym białkiem i wstawić do piekarnika. Piec około 50 min w temp. 180 C  lub do tzw. suchego patyczka.







Smacznego!

środa, 12 lipca 2017

Kłopoty z ulicy Rumiankowej - Recenzja i migawki z Zakopanego!

Wakacje trwają już od kilku tygodni, wielu z Was zapewne wypoczywa w cudownych miejscach a na czytanie książek nie macie najmniejszej ochoty... Czy mam racje? Wy (dorośli) możecie nie czytać ale Wasze dzieci na pewno się ucieszą jak rodzice podczas długiej i męczącej podróży przeczytają fantastyczną książkę! i ja właśnie taką książkę chcę Wam polecić!


Niezbędniki góralskie możecie pominąć chociaż nie jest to wymagane ;-) A tak poważnie mówiąc to od kilku lat wyjeżdżamy przynajmniej na kilka dni do Zakopanego, to już taka nasza tradycja... Walizki niebawem znów będę pakować i wyruszamy na podbój nieznanych miejsc, jestem ciekawa
waszych podróżniczych kierunków?! podzielcie się w komentarzach...

Wracając do książki...

Tytuł; Kłopoty z ulicy Rumiankowej
Autor; Agnieszka Gadzińska
Wydawnictwo ; Skrzat
Objętość; 88 stron
Oprawa; Twarda
Zalecany wiek; 5+


Książka opowiada o dwóch 9 letnich chłopcach- Tadziu i Stefanie którzy są przyjaciółmi na śmierć i życie. Mieszkają przy tej samej ulicy i właściwie się ze sobą nie rozstają. Na co dzień budują bazy, grają w piłkę, opowiadają sobie historie o duchach i dzielą się kanapkami.  Tadzik jest sierotą, był jeszcze malutki kiedy jego rodzice zginęli w wypadku i od tamtej pory wychowują go ciocie , Stefan natomiast zawsze ma dom pełen ludzi, śmiechu i rozmów. Nic więc dziwnego ,że Tadzio uwielbia tam przebywać.



Książka podzielona jest na 8 rozdziałów i w każdym z nich przeżyjemy inną przygodę chłopców. Z każdego wynika jakaś puenta która zachęca do refleksji...

Książka została solidnie wykonana, piękne ilustracje dodatkowo zachęcają dzieci aby po nią sięgnąć. Duże litery są idealne do samodzielnego czytania.



Za książkę dziękuję wydawnictwu Skrzat.


A teraz pokaże Wam parę  migawek z Zakopanego!














Udanych podróży życzę ;-)

wtorek, 11 lipca 2017

Do czego słuzy kotlet? recenzja książki.

Dziś Was zapraszam na recenzję książki którą powinien przeczytać każdy uczeń lub dzieci które niebawem przekroczą progi szkoły...

Tytuł; Do czego służy kotlet?
Autor; Anita Głowińska
Oprawa; Twarda
Objętość; 128 stron
Wydawnictwo; ADAMADA


Zapewne nie raz Wasze dzieci zadawały milion pytań na które nie koniecznie wiedzieliście jak odpowiedzieć, w tej książce autorka wyjaśnia i odpowiada na te najdziwniejsze  ...
Rozdziałów jest 10 a w każdym z nich Kajetan (główny bohater ) wraz ze swoimi kolegami roztrząsa nurtujące ich pytania a także przedstawia sytuacje których doświadczają każdego dnia..



Dzięki Kajtkowi dowiadujemy się skąd biorą się pryszcze, dlaczego ludzie robią sobie tatuaże a także jakie cuda powstają z kotleta. Dowiadujemy się też , że szkoła to jednak super miejsce w którym można spotkać wspaniałych kolegów i nauczyć się wielu ciekawych rzeczy. Jeśli Wasze dzieci boją się przekroczyć próg ten pierwszy raz koniecznie musicie przeczytać im tę książkę...


Oprócz głównego bohatera mamy przyjemność poznać także siostrę Kajetana, jego babcię a także kilka innych barwnych osób...
Więcej nie będę zdradzać bo cóż to za przyjemność z czytania jak w zasadzie wszystko się już wie...
Dodatkowo uwagę przyciągają piękne ilustracje. Książka jak najbardziej nadaje się do czytania podczas długich podróży a przecież sezon urlopowy w pełni...


Za książkę dziękuję wydawnictwu Adamada 





piątek, 7 lipca 2017

Drożdżówka z owocami lata.

Kto z Was nie lubi domowej, pachnącej, mięciutkiej a dodatkowo z ulubionymi owocami drożdżówki?! ja jestem chętna na kawałek zawsze!
Dziś proponuje drożdżówkę z owocami lata a dodatkowo upiekłam ją w pięknych kolorowych foremkach od Alfatec. Foremki są jednorazowe, ciasto upieczone w nich bez problemu zabieramy na piknik lub wręczamy je w prezencie nie martwiąc się czy nasza foremka aluminiowa  wróci do nas czy też nie. Foremki o nazwie Plumpy dostępne są w sklepie internetowym w wielu rozmiarach a także kolorach. Więc możecie wybierać i przebierać aż traficie na odpowiednią.


Składniki;
60 dag mąki pszennej
1 szkl. ciepłego mleka
20g świeżych drożdży
4 łyżki cukru
1 jajko
7 dag rozpuszczonego masła

Kruszonka;
2 łyżki cukru kryształu
2 łyżki mąki pszennej
2 łyżka twardego masła

Dodatkowo;
ok. 20 dag malin
ok. 10 dag truskawek
3-4 morele


Przygotowanie;
Mleko podgrzewamy, do miski przesiewamy mąkę, w środku robimy wgłębienie, wsypujemy do niego cukier a także kruszymy drożdże. Zalewamy ciepłym mlekiem. Delikatnie po wierzchu oprószamy mąką. Odstawiamy aż drożdże urosną. Następnie mieszamy łyżką, dodajemy jajko a także rozpuszczone masło. Wyrabiamy ciasto aż będzie gładkie i elastyczne. Przykrywamy ściereczka i odstawiamy do wyrośnięcia.

Ciasto przekładamy na stolnicę, dzielimy na pół. Układamy w foremkach Alfatec. Po wierzchu ciasta układamy owoce, wcześniej pokrojone na mniejsze kawałki. Następnie posypujemy kruszonką, Aby ją przygotować wszystkie składniki rozdrabniamy palcami do konsystencji mokrego piasku.
Pieczemy w temp. 180C około 40min. Ale należy co jakiś czas sprawdzać ponieważ każdy piekarnik piecze inaczej.




Ps. Foremki jak najbardziej są trwałe i mimo iż ciasto rośnie one nadal utrzymują je w środku. Nie ma potrzeby ich natłuszczać, ciasto się nie przykleja.
Smacznego!

poniedziałek, 3 lipca 2017

Recenzja ksiązki Bakterie do kwadratu... oraz przepis na chlebek skandynawski.

Wakacje wakacjami .... większość z nas podróżuje teraz częściej niż zwykle, spędza dużo czasu w środach transportu. Czasami wieje taką nudą ,że hej! ja mam dla Was świetną książkę a w zasadzie dla Waszych dzieci , która sprawi, że nuda zniknie...
Książka "Bakterie do kwadratu czyli matematyka jest wszędzie" od wydawnictwa ADAMADA jest napisana dla miłośników matematyki ale nie tylko... A zresztą sprawdźcie sami!


Książka zawiera 18 rozdziałów. To fascynujące wyprawy do krainy matematyki, wciąż jeszcze nie odkrytego świata liczb, figur i symboli.  Zawiera ona opowieści o Filipie, przedstawia jego problem a następnie proponuje jego rozwiązanie, oczywiście metodą matematyczną. Jeśli ktoś naprawdę uwielbia matematykę tej książki nie może zabraknąć na jego półce.





Tytuł; Bakterie do kwadratu czyli matematyka jest wszędzie.
Autor; Anna Cerasoli
Ilustracje; Adriano Gon
Oprawa ; twarda
Objętość ; 168 stron
Wydawnictwo - ADAMADA

Pozycja ta jest ciekawym wprowadzeniem w matematykę użyteczną. Jest w rzeczywistości nauką połączoną z atrakcyjną zabawą. Może być inspiracją nie tylko dla młodego czytelnika, ale również dla nauczycieli szkolnych, którzy chcieliby zaproponować swoim uczniom coś więcej niż tylko teoretyczne, często nudne i żmudne rozważania.

Więcej nie będę zdradzać, sami koniecznie sprawdźcie co jeszcze ciekawego kryje się w środku.


Aby lepiej się czytało i burczenie w brzuchu nam nie przeszkadzało mam dla Was pyszne i chrupiące chlebki  skandynawskie które świetnie sprawdzą się w podróży ale w domu z dodatkiem humusu też smakują idealnie.

Składniki;
20 dag płatków owsianych
20 dag maki żytniej razowej
10 dag ziaren słonecznika
5 dag ziaren siemienia lnianego
5 dag ziaren sezamu białego
1 i pół łyżeczki soli
ok 450 ml wody

Dodatkowo;
mak do posypania
czarnuszka do posypania

Przygotowanie;
Wszystkie składniki mieszamy w misce i zalewamy woda.  Odstawiamy do napęcznienia na około 15 min. Formę 25x35 cm wykładamy papierem do pieczenia, dodatkowo można ją posmarować masłem aby ciasto nie przywarło. Masę wykładamy na grubość około 4-5 mm. Wyrównujemy, posypujemy po wierzchu makiem lub czarnuszką i wstawiamy do piekarnika. Pieczemy około 50 min. Po około 15 minutach pieczenia, wyjmujemy i nożem przecinamy chlebek na kromeczki i z  powrotem wkładamy do piekarnika. Po upieczeniu będzie łatwiej go podzielić na porcje. Z podanych składników wychodzi dwie blachy.
Podczas pieczenia można uchylać piekarnik około 3 razy na około 5 min. Wtedy uwolnimy parę wodną a chlebek będzie bardziej chrupiący. Każdy piekarnik piecze inaczej więc należy sprawdzać co jakiś czas czy chlebek już przypadkiem nie jest za twardy.  W takiej sytuacji skracamy czas pieczenia.



Smacznego!