Ptysie podwójnie czekoladowe.

 Ptysie!

Zbierałam się do nich jak pies do jeża... ale w końcu nadszedł ten dzień i tak się zastanawiam dlaczego ja tyle czekałam, przecież to takie proste! a jakie smaczne! 

 

Składniki na ptysie;

250 ml wody

90 g masła

160 g mąki pszennej

5 jajek

szczypta soli

 

Przygotowanie;

W garnuszku zagotować wode wraz z masłem i sola. Następnie wsypać mąkę i energicznie mieszać drewnianą łyżką aby sie nie przypaliło. Przez około 2 minuty. Następnie ciasto odstawić do przestudzenia. Kiedy będzie już ciepłe, dodajemy po jednym jajku i ciągle miksujemy. Ciasto będzie na tyle gęste, że będzie je można swobodnie wyciskać przez rękaw cukierniczy.

Dwie blachy wykładamy papierem, do worka cukierniczego wkładamy tylkę w kształcie gwiazdki, następnie przekładamy ciasto. Wyciskamy okręgi o średnicy 5-6 cm w sporych odstępach, ponieważ dużo urosną. Na jednej blaszce o wymiarach 25x35cm mieści się 6 ptysi. Piekarnik nagrzewamy do temp 200.C

Wkładamy blaszki i pieczemy około 35 minut. W połowie czasu pieczenia możemy nieco zmniejszyć temp, jednak nie otwieramy piekarnika ponieważ ptysie opadną. Po ostygnięciu ptysi, przekrawamy je na pół. 

 

Składniki na krem;

500 ml mleka

1 łyżka olejku waniliowego

4 żółtka

70 g drobnego cukru

50 g mąki pszennej

150 g masła

180 g mlecznej czekolady

 

Dodatkowo;

kilka łyżek śmietanki 36%

1 tabliczka mlecznej czekolady

pół tabliczki białej czekolady

 

Przygotowanie;

Mleko wraz z wanilią i połamaną czekolada gotujemy, co chwilę mieszamy aby czekolada idealnie się rozpuściła. Do miski wsypujemy cukier i żółtka. Miksujemy na białą masę. Następnie dodajemy mąkę, miksujemy. Do masy wlewamy połowę czekoladowego mleka, aby ją zahartować, Jednak wlewając ciągle miksujemy. Następnie zawartość miski wlewamy na pozostałe mleko i gotujemy aż masa zgęstnieje, cały czas mieszamy. Gotujemy około 2 minut. Odstawiamy do ostygnięcia. Na wierzchu masy kładziemy folię spożywczą tak aby stykała się z budyniem, zapobiegnie to powstaniu kożucha. 

Kiedy budyń będzie już zimny wkładamy po łyżce do miksowanego masła. Tak do wyczerpania całego budyniu. Przekładamy go do rękawa cukierniczego i wyciskamy na połowę ptysia. Przykrywamy górą a po wierzchu dekoracyjnie polewamy najpierw czarną czekoladą a potem białą. Czekoladę rozpuszczamy w mikrofali z łyżką śmietanki, lub w kąpieli wodnej.

 

Smacznego!