czwartek, 17 grudnia 2020

Bardzo cicha noc- recenzja książki.

 Bardzo cicha noc to kolejna typowo kobieca powieść o tematyce wydawałoby się cukierkowo świątecznej. Miłość, czułe słówka czyli mówiąc wprost romantyczna historia. Nic bardziej mylnego, owszem tematyka świąteczna jak najbardziej się przewija ale oprócz miłości jest też zdrada, nienawiść, płatny zabójca i wiele innych czynników  mających wpływ na przebieg jakże świetnej historii. 


Iga już od dawna ma dość swojego małżeństwa z Piotrem. Jest on w stosunku do niej zaborczy i brutalny. Najgorsze jest to, że według rodziców dziewczyny to świetne i udane małżeństwo i tworzą wymarzoną parę. Pewnego dnia Inga przyłapuje swego męża na zdradzie. Natychmiast jedzie do swojej koleżanki Kaśki której potrzebuje się wyżalić.  Tego wieczora koleżanki piją alkohol, pod jego wpływem Inga wymyśla plan pozbycia się swojego męża. Chce wynająć płatnego zabójcę, przez przypadek poznaje Wiktora... 
Wiktor kilka lat spędził w więzieniu, niegdyś rasowy podrywacz i biznesmen. Jednak wrobiony w defraudację pieniędzy teraz kompletnie spłukany doczekał się sprawiedliwości. W tej chwili nie marzy o niczym innym jak o szumie fal gdzieś na plaży w Gdyni...
Przypadkowe spotkanie Ingi i Wiktora sprawi, że połączy ich gorący romans i ... zbrodnia.
Przemierzą całą Polskę aby spędzić święta na bieszczadzkim odludziu...

Co złego może się wydarzyć, kiedy nie uszanuje się tradycji wigilijnych? Do czego jesteśmy zdolni pod wpływem buzujących emocji?
Na te pytania i wiele innych odpowiedz znajdziecie w świetnej książce Eweliny Dobosz i Emilii Szelest. A książkę w bardzo świątecznej cenie znajdziecie w księgarni internetowej taniaksiazka.pl



Tytuł; Bardzo cicha noc
Autor; Ewelina Dobosz, Emilia Szelest
Wydawnictwo; Wydawnictwo kobiece
Oprawa; Miękka
Rok wydania; 2020 rok
Ilość stron; 300 stron.



Bananowy szybki piernik z lukrem.

 Jeśli macie nadmiar już byt dojrzałych bananów, więc ten przepis jest idealny. Szybki piernik bananowy. Można go przełożyć powidłem śliwkowym, ale ja z tego zrezygnowałam. Polałam jedynie lukrem. 

Zapraszam! 


składniki;

30 dag maki pszennej

1 łyżeczka sody oczyszczonej

1 łyżeczka świeżego imbiru

3 łyżeczki przyprawy do piernika

10 dag brązowego cukru

4 łyżki oleju

3 jajka

4 łyżki mleka

3 dojrzałe banany

2 łyżki kakao

 

lukier;

3 łyżki cukru pudru

odrobina wody

pół łyżeczki przyprawy do piernika

 

2 kostki gorzkiej czekolady


Przygotowanie;

W misce wymieszać mąkę, sodę i przyprawy. Dodać cukier, przesiane kakao i wymieszać. Dodać starty imbir, wlać olej, jajka i mleko. Wymieszać. Banany rozgnieść widelcem i dodać do masy. Wymieszać. Jeśli ciasto jest za suche dolewamy odrobinę więcej mleka. Foremkę o wymiarach ok 28x18cm wyłożyć papierem. Wyłożyć ciasto, wyrównać. Piec około 40 min. w temp 180C. 

Składniki lukru wymieszać ze sobą, wodę dolewać po kropelce sprawdzając gęstość lukru. 

Po ostudzeniu ciasto polać lukrem, posypać po wierzchu startą gorzką czekoladą. 


 




 Smacznego!

środa, 16 grudnia 2020

Sztuka dawania prezentów - recenzja książki.

 "Sztuka dawania prezentów" to książka  jak najbardziej na czasie. Pachnąca piernikami których zapach unosi się w kuchni Amelii ... Amelia, to młoda dziewczyna mieszkająca sama, przez lata wychowywana przez babcię i to między innymi dzięki temu ma z nią bardzo dobry kontakt. Jej rodzice mieszkają za granicą. Dziewczyna uwielbia przygotowywać prezenty dla całej swojej rodziny z dużym wyprzedzeniem. Umie słuchać ludzi,  dzięki temu wie co kto potrzebuje, potrzeby wszystkich notuje w notesie a potem wszystkie prośby realizuje. W tym roku miała całkiem inne plany świąteczne, jednak starsza pani pokrzyżowała je całej rodzinie. 
Pewnego dnia dostaje list w którym znajduję cały plan świąt a także instrukcje co ma ze sobą zabrać, skąd zabierze ją kierowca itd. Starsza Pani zaplanowała wszystko... Zaprosiła cała rodzinę do ogromnego domu tuż nad brzegiem jeziora na całe święta. Jednak trzeba też powiedzieć, że niestety część rodziny jest skłócona i nie miała ze sobą dość długo kontaktu. No i najważniejsze, nikt z rodziny do tej pory nie wiedział ze babcia Lucyna posiadała dom w lesie... Czy kobiece tajemnice zostaną wyjawione? To idealna książka dla kobiet, przecież my uwielbiamy takie pogmatwane historie. 


Rodzina zjeżdża się do domu w lesie, są zupełnie odcięci od świata i od technologii. Skazana jedynie na swoje towarzystwo i sceptycznie nastawiona do pomysłu nestorki rodu. Jednak Lucyna pragnie wyjawić najbliższym wstydliwy sekret swojego już zmarłego męża, a także pogodzić skłócone córki. Całą wizytę zaplanowała tak aby wszyscy spędzili ze sobą jak najwięcej czasu. Od dłuższego czasu robiła zapasy jedzenia. Przygotowywała pokoje dla każdego tak aby w nich niczego nie zabrakło. 

Jednak na tym historia się nie kończy... Po drugiej stronie jeziora mieszka mężczyzna, który również skrywa bolesną tajemnicę... Czy poznamy wszystkie tajemnice skrywane przez bohaterów? Co jeszcze może zaskoczyć rodzinę która jakoś próbuje ze sobą wytrzymać podczas tych świąt?

Oczywiście wszystkiego dowiecie się z tej oto książki która może okazać się świetnym prezentem świątecznym. Jeszcze zdążycie ją zamówić, jak zawsze najtaniej kupicie w księgarni internetowej Taniaksiazka.pl



Tytuł; Sztuka dawania prezentów.
Autor; Anna Szczęsna
Oprawa; Miękka
Wydawnictwo; Wydawnictwo kobiece
Ilość stron; 320 stron
Rok wydania; 2020 rok

Polecam! 

piątek, 11 grudnia 2020

Świąteczny murzynek w polewie czekoladowej.

 Do świąt już kilka dni, więc dziś tak szybko!
Świąteczny murzynek, zapraszam! 




Składniki;
125 ml mleka
3 kopiate łyżki kakao
1 szklanka cukru kryształu
4 jajka
25 dag masła lub margaryny
25 dag mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
 
polewa czekoladowa
płatki migdałowe
 
Przygotowanie;
Mleko, masło, kakao i cukier przekładamy do garnka.  Stawiamy na palnik, mieszamy do rozpuszczenia masła, zagotować . Odstawić do ostygnięcia. Białka ubić na sztywno. Żółtka wmieszać do ostygniętej masy czekoladowej.  Następnie dodać mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Wymieszać dokładnie. Na samym końcu wmieszać delikatnie ubitą pianę z białek.  Ciasto przełożyć do foremki w kształcie gwiazdy lub zwykłej tortownicy. Piec w temp. 180C około 45 min. Sprawdzać patyczkiem czy ciasto jest suche. Po ostygnięciu polać polewą czekoladową i posypać płatkami migdałowymi. 
 


Smacznego!

piątek, 4 grudnia 2020

Torcik z lunch mixem, brokułem i szprotkami.

 No i mamy grudzień. Ależ ten czas leci, kolejne święta w świetle pandemii... Ale przecież i tak może być pięknie. Dziś mam dla Was ekspresową sałatkę, wystarczy zrobić wieczorem, zostawić na noc w lodówce aby się scaliła i rano można się nią zajadać.

Zapraszam!



Składniki;
2 torebki mieszanki ziaren lunch mix od Kupiec (ja użyłam mieszanki ryżu parboiled, kaszy bulgur, ryżu czerwonego i kaszy owsianej)
1 szklanka mrożonej marchewki z groszkiem
1 puszka szprotek w oleju (170g)
sól, pieprz do smaku
1 mały brokuł
sok z cytryny do smaku

Przygotowanie;
Ziarna gotujemy w osolonej wodzie według zaleceń na opakowaniu. Odsączamy i studzimy. Brokuł gotujemy aldente. Marchewkę z groszkiem również gotujemy do miękkości. Małą tortownicę o średnicy 16 cm wykładamy folią spożywczą. Brokuł dzielimy na mniejsze różyczki i wykładamy nim dno tortownicy, łodygami do góry. Solimy i pieprzymy po wierzchu. Następnie otwieramy szprotki. Do miski przekładamy ziarna, dodajemy marchewkę z groszkiem. Następnie wlewamy cały olej z puszki. Doprawiamy do smaku sola, pieprzem oraz sokiem z cytryny i mieszamy. Szprotki wykładamy na brokuły, ja ich nie rozdrabniałam ale można to zrobić. Jeśli lubimy dużo ryby możemy dać dwie puszki, ale olej używamy tylko z jednej. Na rybę wykładamy mieszankę ziaren, mocno dociskamy. Przykrywamy po wierzchu folią i wkładamy do lodówki, najlepiej na całą noc aż dobrze nam się scali.
Następnie tortownice stawiamy do góry dnem na talerzu i delikatnie podnosimy do góry. Ściągamy folię i gotowe. 







 Smacznego!

poniedziałek, 30 listopada 2020

Idą Święta. O Bożym Narodzeniu, Mikołaju i tradycjach świątecznych na świecie. Nowe uzupełnione wydanie. Recenzja książki.

 Coraz bliżej święta, coraz bliżej święta... spokojnie możemy tak zaśpiewać bo to już całkiem nie daleko. Ale zanim one nadejdą przygotujmy się do nich wyjątkowo. A pomoże nam w tym wspaniała książka Moniki Utnik Strugały - Idą Święta. O Bożym Narodzeniu, Mikołaju i tradycjach świątecznych na świecie. To nowe rozszerzone wydanie książki, o wcześniejszym wydaniu możecie poczytać Tutaj 


A teraz zasadnicze pytanie - czy można sobie wyobrazić zimę bez Bożego Narodzenia, pełnego zapachów, smaków i niezapomnianych tradycji? Nie! Ale czy wszystkie tradycje świąteczne znamy i czy wszystkie są takie same na całym świecie? 
W książce przeczytamy o święcie światła, o kalendarzu adwentowym który w wielu domach zostanie otwierany już od jutra. Adwent z łaciny adventus oznacza "przyjście, przybycie" To czas radosnego oczekiwania na narodziny Pana Jezusa. Zaczyna się w czwartą niedzielę poprzedzającą Boże Narodzenie i trwa do Wigilii. W tym czasie ludzie przygotowują się na jedno z najważniejszych wydarzeń w religii chrześcijańskiej. W kościołach w dni powszednie odprawiane są roraty... O tym znajdziecie wiele informacji, które dorośli również z chęcią przeczytają... To jedna z wielu opowieści których w książce jest ponad 30. 





Czasami pewnie zastanawiacie się kto tak naprawdę roznosi prezenty. Czy jest to tylko odziany na czerwono staruszek? W niektórych krajach tym przywilejem cieszy się zupełnie kto inny. A kto? Tego Wam nie zdradzę, zepsułabym całą radość czytania tej cudownej książki która każdego dnia dzięki swym opowieściom przybliża nas do jakże radosnego czasu którym jest Boże Narodzenie. 
Przeczytamy także o tym dlaczego organizuje się bożonarodzeniowe jarmarki? kto wymyślił pierwsze szklane bombki? Przeczytacie także o świątecznych roślinach, pierwszej gwiazdce a nawet Dziadku do Orzechów. 
To wydanie zostało uzupełnione o kilka nowych opowiadań m.in. o Chanuce, bożonarodzeniowych hitach filmowych i muzycznych, o chińskim nowym roku a także znajdziemy słowa znanych kolęd. 




Jestem przekonana, że jeśli ktoś tę książkę weźmie do rak, szybko jej się nie pozbędzie.
To zimowy hit, śmiem powiedzieć że także świąteczny i prezentowy. Bo ta książka to idealny pomysł na prezent i to nie tylko dla dzieci, serio! 

Tytuł; Idą Święta. O Bożym Narodzeniu, Mikołaju i tradycjach świątecznych na świecie. 
Autor; Monika Utnik- Strugała.
Wydawnictwo - Nasza Księgarnia
Rok wydania; 2020 rok
Oprawa - Twarda
Ilość stron- 176 stron



Polecam!



niedziela, 29 listopada 2020

Spaghetti bolognese z dodatkiem różowego wina.

 Kochani! dziś romantyczny obiad z winem i to nie byle jakim bo od Winiarni Zamojskiej.Prosto z Roztocza. Na obiad dziś co? a no dziś spaghetti bolognese! Sos pomidorowy na bazie różowego wina a mianowicie wina gruszkowego z dodatkiem czarnej porzeczki to strzał w dziesiątkę. Wino porzeczkowe daje intensywny kolor i kwasowość, a gruszka domyka smak swoją łagodnością, świeżością i delikatną słodyczą. Wyczuwalne, oryginalne świeże aromaty czarnej porzeczki i zachwycający słodki aromat gruszek. Klasyczny, dobrze zbilansowany róż, z kwiatowym i orzeźwiającym finałem. Jest to subtelne, bardzo eleganckie wino na najlepsze momenty. To półsłodkie wino idealnie pasuje do ryb, przystawek, delikatnych pasztetów drobiowych, deserów i jak najbardziej do makaronów. Dlatego dziś moja propozycja podania wygląda właśnie tak. 

Ale w ofercie win zamojskich znajdziecie wiele innych, które podacie z każdym innym daniem, począwszy od dziczyzny a kończąc na rybach i słodkich tortach. 


Składniki;

Składniki;
50 dag makaronu spaghetti
1 cebula drobno posiekana
2 rozgniecione ząbki czosnku
1 obrana marchew i starta na tarce
3/4 szkl. wina różowego od winiarni zamojskiej
50 dag mielonej łopatki wieprzowej
400 ml posiekanych pomidorów  z puszki
3 łyżki przecieru pomidorowego
2 łyżeczki suszonego oregano
1 łyżeczka suszonej bazylii
sól i pieprz do smaku
2-3  łyżki oliwy
1 łyżka miodu
ser parmezan do dekoracji
bazylia do dekoracji

Przygotowanie;
Oliwę rozgrzać na patelni i zeszklić cebulę. Następnie dodać marchew, suszoną bazylię i oregano. Smażyć parę minut. Dołożyć mięso mielone i na ostrym ogniu smażyć do momentu aż mięso zbrązowieje, następnie dodać pomidory i wlać wino. Wymieszać i zagotować. Zmniejszyć płomień i dusić około 40 min. Po tym czasie dołożyć koncentrat pomidorowy i starty czosnek , doprawić solą i pieprzem. Dodać też miód aby złagodzić kwaśność pomidorów Makaron ugotować al dente w osolonej wodzie z łyżką oliwy. Spaghetti wyłożyć na talerze po wierzchu polać sosem, posypać serem oraz udekorować bazylią. Podawać.





Wino oczyszcza krew, dobra krew sprowadza dobry humor, dobry humor wywołuje poczciwe myśli, poczciwe myśli wywołują zacne uczynki, a zacne uczynki prowadzą człowieka do nieba. 

Ergo; Dobre wino prowadzi człowieka do nieba. 

- George Bidwell




Smacznego!

#WPoszukiwaniuPrawdziwegoSmaku

#WParzeZWinem

#projekttrnd


sobota, 28 listopada 2020

Szybkie babeczki z kawałkami czekolady.

 Muffiny to najszybsze babeczki świata. Jeśli nachodzi nas ochota na coś słodkiego wtedy przygotowuje właśnie muffiny. Różne, przeróżne, wszystkie wychodzą smaczne. Te zrobiła własnoręcznie moja 10 letnia córka, więc są dziecinnie łatwe. 

Zapraszam.



Składniki;
30 dag mąki pszennej
10 dag cukru trzcinowego
2 łyżeczki esencji waniliowej
2 jajka
150ml gazowanej wody mineralnej
100 ml oleju lub rozpuszczonego masła
1 łyżeczka proszku do pieczenia
10 dag posiekanej czekolady
 
Przygotowanie;
W jednej misce wymieszać sypkie składniki tj. mąkę i proszek. W drugiej misce łączymy ze sobą wodę, olej, jajka, wanilię a także cukier. Dokładnie mieszamy. Dodajemy suche składniki, mieszamy tylko do połączenia składników. Na samym końcu wsypujemy posiekaną czekoladę. Foremkę na muffiny wykładamy papilotami i nakładamy do 3/4 wysokości ciasta do każdej papilotki. Piekarnik nagrzewamy do temp. 180C i pieczemy babeczki około 30 min. do suchego patyczka. 



Smacznego!

czwartek, 26 listopada 2020

Nie byłaś grzeczna w tym roku. Anna Langner. Recenzja książki.

 Świąteczny klimat już czuć w powietrzu, podobnie jest w książce o której Wam opowiem kilka słów. Mowa tutaj o powieści Anny Langner - Nie byłaś grzeczna w tym roku. Główną bohaterką jest Dorota, to baristka w osiedlowej kawiarni. W ciągu dnia pracuje w niej, ale wieczorem zrzuca uniform i wymienia go na ekskluzywną i  seksowną bieliznę. Aby powiązać koniec z końcem po nocach pracuje jako camgirl. Staje się wtedy Mademoiselle D. bohaterką serwisu z sekskamerkami. Praca nie jest łatwa, ale dzięki niej może żyć na lepszym poziomie niż jej siostra która samotnie wychowuje syna a także ma problemy z alkoholem i pieniędzmi... 

Pewnego dnia do kawiarni przychodzi tajemniczy mężczyzna, który okazał się być niezłym dupkiem. Dorota nie miała pojęcia, że los postawi go jeszcze wiele razy na jej drodze... A dodatkowo mężczyzna okaże się jej niedalekim sąsiadem. 


On udaje, że jest spełniony, trwoniąc pieniądze na łatwe przyjemności, traktując przy tym ludzi z góry. Okaże się jednak, ze pod grubą skorupą znajduje się  miękkie serce. Pomaga innym wcale się tym nie afiszując. 
Coraz częściej przychodzi na kawę do kawiarni w której pracuje Dorota. Przychodzi ze względu na pyszną kawę, czy może ze względu na kobietę? 
Ona dowiedziawszy się, że w tym roku za pyskówki z klientem nie dostanie świątecznej premii decyduje się na przekroczenie kolejnego kroku podczas nagrań z klientami. Nie mając pieniędzy godzi się na spotkania sam na sam z klientem. Zmusił ją do tego  aby zdjęła maskę i pokazała twarz... obiecała sobie, ze  nigdy tego nie zrobi. Jednak klient płaci więc wymaga...
Czy kolejnym krokiem będzie spotkanie w realu? Czy grozi jej niebezpieczeństwo? i jak dalej potoczy się znajomość Norberta i Doroty?
Tego wszystkiego dowiecie się z tej wciągającej, pełnej zwrotów akcji książki. Jest kilka wątków, jednak najważniejszy to Norbert i Dorota. Czasami wcina się starsza pani, siostra Doroty czy też jej siostrzeniec... ale czyta się ja bardzo szybko i z ciągłym zainteresowaniem. To typowo kobieca literatura, pełna romansów, miłosnych uniesień i dylematów. Więcej z tej kategorii i to z ogromnymi rabatami kupicie księgarni internetowej Taniaksiążka.pl
Mnie urzekła, polecam w 100%.
To świetny pomysł na prezent świąteczny! 




Tytuł; Nie byłaś grzeczna w tym roku.
Autor; Anna Langner
Wydawnictwo; Wydawnictwo kobiece.
Rok wydania; 2020 rok
Ilość stron; 386 stron
Okładka; Miękka 



Ciasto czekoladowo bananowe z orzechami i jagodami goji.

 A dziś mam dla Was pyszne i jakże szybkie ciasto. Jeśli nie wiecie co zrobić z zalegającymi bananami, to ciasto jest idealne do tego aby je zużyć. To taki chlebek bananowy w wersji ekskluzywnej...

Zapraszam! 



Składniki;

1 i 1/4 szkl mąki pszennej

2 łyżki kakao

1 łyżeczka cynamonu

1 łyżeczka proszku do pieczenia

pół łyżeczki sody oczyszczonej

pół szklanki cukru

2 dojrzałe banany

70 gram rozpuszczonego masła

1 jajko

pół szklanki posiekanych orzechów włoskich

pół szklanki suszonych jagód goji

 

Przygotowanie;

Do jednej miski przekładamy suche składniki tj. mąka, kakao, przyprawy a także sodę i proszek i do pieczenia. W drugiej misce rozgniatamy banany, dodajemy jajko, rozpuszczone masło i cukier. Dokładnie mieszamy. Do składników mokrych dodajemy składniki suche. Mieszamy do połączenia składników. Foremkę o wymiarach ok. 10x20 cm wykładamy papierem do pieczenia. Na końcu do ciasta dodajemy orzechy i jagody goji. Mieszamy. Ciasto przekładamy do foremki. Pieczemy około 40 minut lub dłużej do tzw. suchego patyczka w temp. 180C.

Po ostygnięciu polewamy lukrem a po wierzchu posypujemy orzechami.

 





Smacznego!

niedziela, 22 listopada 2020

Wielka gramatyka języka włoskiego z ćwiczeniami. Recenzja książki.

 Jak to mówią człowiek uczy się całe życie. I teraz kiedy moja edukacja szkolna zakończyła się dawno temu, stwierdzam, że to prawda. Zauważyłam też inną rzecz, że w dzisiejszych czasach jest tyle pomocy naukowych, książek, płyt i innych cudów, że nauka samodzielna  w domu jest jak najbardziej możliwa. 
Możliwa i owocna. Aby sprawdzić swoją wiedzę mamy dostęp do ćwiczeń i innych książek pomagającym nam w tym. O czym mówię? Dziś na tapetę wzięłam język włoski. Włochy miały być celem naszych tegorocznych wakacji. Pandemia pokrzyżowała nam plany jednak ja nie zrezygnowałam z nauki języka. Głównie chodziło mi o poznanie kilku zwrotów, kilku słów dzięki którym można się w jakiś sposób porozumieć. Zapytać o drogę czy chociażby zamówić kawę. Dla mnie to już bardzo dużo. I dziś przyszła pora sprawdzenia moich umiejętności, pomaga mi w tym świetna książka - Wielka gramatyka języka włoskiego z ćwiczeniami.  Nie powiem, że było łatwo. Ta książka to już wyższa szkoła ... ale ja się nie zrażam i zamierzam nadal pogłębiać swoją wiedzę w domowych warunkach. 



Książka zawiera ponad 220 ćwiczeń z kluczem odpowiedzi, omówienie wszystkich zagadnień gramatycznych od poziomu początkującego do zaawansowanego. A na końcu testy podsumowujące. Książka ma 26 rozdziałów. Kompendium  gramatyczne zawiera ponad 220 ćwiczeń o różnym stopniu trudności. Zaś na końcu podręcznika znajduje się klucz odpowiedzi do ćwiczeń oraz praktyczne tablice koniugacyjne. 




Jeśli i wy postanowiliście się w domowym zaciszu pouczyć języków, polecam - bo to świetna sprawa. Wiele innych książek pomagających w nauce języków obcych możecie zamówić na stronie księgarni internetowej Taniaksiążka.pl.
Książka przyda się także uczniom którzy akurat wybrali ten język, zapewne nie będą zawiedzeni. 

Tytuł; Wielka gramatyka języka włoskiego z ćwiczeniami.
Autor; Anna Wieczorek, Aleksandra Janczarska
Wydawnictwo; Edgard
Oprawa; Miękka
Ilość stron; 370 sron
Rok wydania; 2020 rok.





Owocnej nauki ;-)
Ciao!

środa, 18 listopada 2020

Turecki pudding ryżowy - Sultac.

 Jesienią i zimą nasze zapotrzebowanie na słodkie jest bardzo duże. Długie wieczory sprzyjają zachciankom, wtedy staram się przygotować coś zdrowego i jak najmniej kalorycznego. Dziś zapraszam na pudding ryżowy, kto lubi takie desery?


Składniki;

5 dag ryżu arborio Kupiec

130 ml wody

szczypta soli

 

300 ml wody kokosowej

350ml mleka

15 g cukru waniliowego

60 g cukru trzcinowego

 

Dodatkowo;

50 g mąki kukurydzianej

75 ml mleka 

1 żółtko

1 łyżeczka cukru 

 

Przygotowanie;

Ryż zalewamy wodą z odrobiną soli i gotujemy do wyparowania. Następnie wlewamy mleko i wodę kokosową, gotujemy ryż do miękkości. Słodzimy. Gotujemy nadal aż cukier się rozpuści. 

 

Mąkę kukurydzianą mieszamy z 50 ml mleka. Wlewamy do ryżu. Całość musi zawrzeć i nieco zgęstnieć.  Wyłączamy gaz a pudding rozkładamy do 3 kokilek. W garnuszku mieszamy żółtko z mlekiem i cukrem. Powstała płynem smarujemy każdy pudding po wierzchu. Zapiekamy na złoto w piekarniku nagrzanym do 250C lub pod rozgrzanym grillem. W oryginale pudding podaje się na zimno, jednak w związku z panującą pogodą teraz za oknem my zjadamy na ciepło. W obu wersjach smakuje wybornie. 




To przepis na pudding turecki, jednak trochę przeze mnie zmodyfikowany...

Polecam. 

 

poniedziałek, 16 listopada 2020

Sklep Schronisko Smaków - Magda Gessler - moja opinia.

 Witajcie kochani!

Dziś zapraszam Was na zakupy. Święta już tuż, tuż... Pandemia przybrała siły, więc zakupy online to coś co w dzisiejszych czasach powinniśmy sobie ogromnie cenić. Sklepy prześcigają się w doborze asortymentu czy promocjach które w rzeczywistości z promocjami nic wspólnego nie mają. 
Sklep o którym dziś mowa to Schronisko smaków - Magdy Gessler. Nie musze mówić, że kupicie w nim produkty z najkrótszym składem jaki tylko jest możliwy. Restauratorka ceni sobie naturalne produkty i ogromną wagę przykłada do wszystkich gotowych dań, czy półproduktów które wychodzą z jej sklepu. Asortyment jest ogromnie bogaty. Możemy kupić świeże wędliny, sery górskie a także importowane, przetwory, dżemy, konfitury, soki czy syropy a nawet świeże pieczywo. Przyprawy, wino, nalewki, suszone owoce, oliwy, marynaty oraz wiele produktów włoskich.
Więc mówiąc krótko, bez wychodzenia z domu możemy zorganizować każdą uroczystość. To czym chcemy poczęstować bliskich wkładamy do koszyka a kurier przyniesie pod drzwi, czyż to nie jest udogodnienie w dzisiejszych czasach?!
Ja ostatnio miałam okazje przetestować kilka produktów z tego właśnie sklepu i powiem szczerze, nie zawiodłam się. 




Dzięki uprzejmości sklepu mogłam przetestować syrop z malin, pigwę idealną do herbaty, zakwas buraczany który będzie wyśmienicie pasował do barszczu wigilijnego. 



Zajadałam się także kapustą z grzybami to gotowe już danie, które podaje się w restauracji Magdy Gessler. Skład produktu jest mega krótki, kapusta kiszona, kilka rodzajów grzybów, przyprawy, woda... i w zasadzie to wszystko. Smakuje świetnie. Kto był w restauracji to wie. Ja przejeżdżałam kilka razy obok, ale albo pora nie odpowiednia, albo brzuch pełny. Następnym razem na pewno tam wstąpię...


W sklepie można też kupić naturalne, świeżo wypiekane ciasteczka owsiane z żurawiną  lub też bez dodatków. Ale oprócz polskich smakołyków, sklep oferuje także produkty włoskie. Ja zajadałam się małymi włoskimi ciasteczkami, które świetnie sprawdzają się w towarzystwie kawy bądź herbaty. To małe sucharki z dodatkiem migdałów. Jadłam je pierwszy raz, ale na pewno nie ostatni. 
Ich nazwa włoska to Cantuccini. 




Te jak i wiele innych produktów znajdziecie w sklepie internetowym spiżarnia schronisko smaków do którego serdecznie Was zapraszam. 



A zatem, udanych zakupów.