Człowiek nie samym jedzeniem żyje. Dziś zapraszam na post urodowy. Dawno tutaj takiego nie było. Żyjemy w dziwnych czasach a zakupy coraz częściej robimy przez internet. Ja kupuje kosmetyki i ubrania. Bo przecież mimo dziwnych czasów każda z nas chce dobrze wyglądać.
Kosmetyki Avon to ostatnie moje zakupy. Znam je od dawna i bardzo sobie je cenię. Tym razem wybrałam piękny zapach Her story To inspirująca kompozycja dla przebojowych kobiet, które podążają za swoimi marzeniami.
To wyjątkowe połączenie różowego pieprzu, intrygującej woni kwiatu irysa i ziemisto - drzewnego zapachu paczuli. To fantastyczne połączenia zapachów, które z jednej strony są delikatne ale zarazem wyraziste, zmysłowe i bardzo eleganckie. Zapach utrzymuje się na skórze długo i roztacza przepiękną aurę.
Do zapachu dorzuciłam delikatną pomadkę w kolorze frozen rose. Odpowiednia jest na każdą okazję i bez okazji.
To kremowa szminka w sztyfcie, dostępna w wielu wariantach kolorystycznych. Posiada formułę z nawilżającym olejkiem z avokado. Efektem są nasycone kolorem, zmysłowe usta z lekkim połyskiem. A Wy lubicie kosmetyki tej marki? Zamawiacie na stronie czy posiadacie swoją konsultantkę? jeśli chcecie same dołączyć do tej dużej rodziny zapraszam na stronę konsultantki.com. pl
Cudownego dnia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz