Zapach Refan nr 187.

Nie wiem, czy zauważyliście ale mój blog został urozmaicony nowymi zakładkami. Jedną z nich jest świat piękna i to właśnie w tym miejscu od czasu do czasu wrzucać będę recenzję czy też moje opinie na temat kosmetyków. Bo przecież która kobieta przejdzie obojętnie obok wody toaletowej czy uwodzicielsko pachnącej perfumy.
Dziś zapraszam Was właśnie na recenzję pięknie pachnącej perfumy REFAN 187. Jest to odpowiednik jakże znanej C. Dior. 

Jak widać na zdjęciu jest to szklana butelka z atomizerem z bardzo kobiecą złotą zatyczką. My kobiety lubimy kiedy nasze perfumy mimo że świetnie pachną to jeszcze pięknie wyglądają. 
Zapach należy do grupy kwiatowo drzewnej.

Nuty głowy; bergamotka, melon, brzoskwinia, gruszka
Nuty serca; frezja, konwalia, róża, fiołek
Nuty bazy; wanilia, drzewo sandałowe, cedr

Kiedy próbuję sama odgadnąć jakie to nuty zapachowe znajdują się w tej pachnącej wodzie, początkowo wyczuwam różę, konwalię a na końcu gdzieś małą nutkę wanilii. Zapewne każda z nas po rozpyleniu perfumy wyczuje coś innego, bo przecież każda z nas jest inna. 
Moja majówka upłynęła pod znakiem Refan. To ten zapach towarzyszył mi 4 dni z rzędu. Jest bardzo przyjemny dla nosa, długo utrzymuje się na skórze, nawet do 6 godzin. Oczywiście ja tego nie czułam ponieważ dosyć szybko przyzwyczajamy się do zapachu, ale od czego mamy bliskich? ;-)
Mnie ten zapach odpowiada w 100% i zamierzam go nadal używać. 

Firma Refan oprócz tego zapachu, w swojej ofercie posiada ogromną ilość innych zapachów. Każda z Was znajdzie u nich coś dla siebie!
Jeśli macie ochotę zajrzeć do internetowego sklepu to zróbcie to TUTAJ
A może znacie już tą firmę? jestem ciekawa Waszych opinii...

Ps. Firma dodatkowo pakuje zamówione perfumy na prezent, a wielkość buteleczki możecie wybrać według Waszych potrzeb. Do wyboru są pojemności 15,30,50,100 a także 125ml.

Pozdrawiam!