Składniki na makaroniki;
150 g zmielonych migdałów (mąka migdałowa) Skworcu
150 g cukru pudru
120 g białek (podzielone na 60 g + 60 g), w temperaturze pokojowej
185 g cukru (podzielone na 150 g + 35 g)
50 ml wody
czerwony barwnik ( ja dałam w proszku ok pół łyżeczki)
Przygotowanie;
Mąkę migdałową i cukier należy umieścić w malakserze, zmiksować a następnie przesiać przez sitko. Aby pozbyć się większych kawałków. Około 1 łyżeczki nam odpadnie więc aby waga się zgadzała uzupełniamy nową mąką. Dodać 60g białek, dosypać barwnik i dokładnie wymieszać. Odstawić.
Do drugiej miski wrzucamy kolejne 60g białek a obok w miseczce przygotować 35g cukru.
W małym garnuszku umieścić 150 g cukru i 50 ml wody. Wymieszać, zagotować. W garnuszku umieścić termometr cukierniczy i gotować syrop do czasu aż temperatura dojdzie do 118C jednak bardzo ważna uwaga, syropu nie wolno mieszać podczas gotowania ani razu. Kiedy syrop osiągnie temperaturę 100C wtedy zaczynamy ubijać białka. Białka ubijamy jak na bezy ,do sztywności. Pod koniec ubijania dodajemy cukier, łyżeczka po łyżeczce. Gdy syrop osiągnie już chcianą temperaturę wlewamy go cienką strużką do ubitych białek, nie przerywając ubijania. Podczas wlewania mikser dać na najniższe obroty a po wlaniu na najwyższą moc. Tak ubijać około 8 minut, do czasu aż beza wystygnie.
Gotową beze włoską porcjami dodawać do masy migdałowej, jednak nie mieszamy za długo ponieważ konsystencja zrobi się za luźna a w następstwie makaroniki będą się rozlewać na macie. Następnie ciasto przekładamy do rękawa cukierniczego z okrągłą tylką i na mate silikonową wyciskamy porcje ciasta, zostawiając miedzy nimi spore odstępy. Po wyciśnięciu odstawić makaroniki do wysuszenia na około 30-40 min. Jeśli dotkniemy lekko makaronika nie powinien przykleić się nam do palca. Wtedy wkładamy do piekarnika nagrzanego do 150-160C. Piec przez około12 -15 minut. Piekarnik należy też wyczuć i sprawdzać co chwilkę. Makaroniki powinny mieć tzw. falbankę po upieczeniu. Jeśli będzie za duża temp. makaroniki zaczną pękać i nie będzie tejże falbanki.Makaroniki tez nie powinny się rumienić, po wyjęciu z piekarnika muszą ostygnąć na macie a następnie zimne odklejać i przekładać kremem.
Część makaroników przed pieczeniem możemy posypać owocami liofilizowanymi lub innymi płatkami.
Składniki;
pół szklanki cukru kryształu
szklanka śmietany 30% lub 36%
2 łyżki masła
Na patelnie wysypać cukier i czekać aż się rozpuści. Kiedy będzie płynny wlać strużka śmietanę, ciągle mieszając. Gotujemy chwilę aż karmel zacznie gęstnieć. Wrzucamy 2 łyżki masła, czekam aż się rozpuści. Karmel przelewam do miseczki lekko studzimy a następnie wkładamy do lodówki na około pół godz. Po tym czasie do miski przekładamy 4 łyżki masła i miksujemy dodając porcjami karmel. Ilość dodanego karmelu zależy od tego ile chcemy uzyskać masy i czy ma być lekko słodka czy bardziej.
Gotowy krem przekładamy do worka cukierniczego i nadziewamy makaroniki. Lekko dociskamy i gotowe.